 |
Żyjesz na pozór, na przekór, na opak, na swój sposób, na dwa tryby, na niby. Wybierasz źle, fatalnie, najgorzej, dobrze, trafnie, rzadziej najlepiej. Kochasz za mało, za późno, za wcześnie, za bardzo, za coś.
|
|
 |
nie ma mgły, jedna myśl pierdolić wczoraj, zmieniać dziś.
|
|
 |
|
"Dalej cicho wierzysz, że kiedyś podejdzie, powie krótkie cześć, że zaczniecie poznawać się od nowa. I tak w kółko, aż zrozumie, że to właśnie wam jest to pisane."
|
|
 |
Zatykam uszy jak dziecko
Kiedy twoje słowa nie znaczą nic...
|
|
 |
Przyjaciele blisko, wrogowie jeszcze bliżej,
z reguły traktują Cię nisko, Ty ich z reguły niżej. / Bezczel.
|
|
 |
Rodzimy się z krzykiem, dorastamy w buncie,
stąpamy przez życie po grząskim gruncie.
Stawiam w przód pewnie następny krok,
tak by w tyle nie zostawać lub zepchniętym w bok. / Bezczel.
|
|
 |
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić,
choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym. / Lukasyno.
|
|
 |
Widzę Cię, bo nie umiem wymazać Cię z życia,
widzę Cię, gdy tym samym tlenem chcesz oddychać. / Lukasyno.
|
|
|
|