 |
Pytasz się co u mnie? W sumie, dobrze ogólnie. Do przodu sunę czujnie, dumnie, raz łatwiej, raz trudniej.
|
|
 |
Nie każda noc przynosi ulgę powiekom.
|
|
 |
Ojciec pije jak pił albo i więcej. Kiedyś awantury w zamkniętej łazience, teraz na twoich oczach rozrywa jej serce... I to wszystko przez butelkę..
|
|
 |
Ja czasami przy Tobie czuję się jak niemowa, bo w słowniku nie ma takich pięknych słów, żeby Cię zdefiniować.
|
|
 |
Jeszcze tak nie dawno,byliśmy dziećmi
wtedy myślałem że ten stan będzie wieczny.
|
|
 |
Byłem skurwielem, stałem się zimny
permanentnie zdradzałem dziewczyny.
|
|
 |
Wciągam nikotynę do płuc i podnoszę w górę kieliszek z wódką. Wypijmy za to, czego nigdy nie będziemy mieć.
|
|
 |
Fuck it - let's get drunk!
|
|
 |
Nie da się świata zatrzymać, czasu cofnąć.
Pozostaje płacz nad niesprawiedliwością.
Co z ludzką godnością, pytam.
|
|
 |
Nie odwracaj się, jak przeszłość Cię ściga
|
|
 |
otwieram butelkę i puszczam stare klasyki
coś mi przypomina o niej i o tym jak zostałem z niczym.
|
|
 |
masz 37 powodów by się zabić
37 worków a w środku cannabis.
|
|
|
|