|
Niech ktoś mi powie gdzie to obiecane szczęście aż do łez? Gdzie ta obiecana deklaracja, że mój uśmiech zawsze pozostanie tym jedynym, prawdziwym uśmiechem jak wcześniej? No gdzie? Wiesz co? Czasami odnoszę wrażenie, że już dawno wykreśliłeś mnie ze swojego życia, ale radość, którą sprawiał Ci zadawany mi ból nie pozwalała mi odejść ostatecznie. Stoję twarzą w twarz z moim przeznaczeniem, powiedz proszę co by było gdybyś się teraz dowiedział, że za kilka miesięcy mnie już nie będzie?
|
|
|
"Zastanawiam się nad tym wszystkim i jak zwykle wraca do mnie wspomnienie wspólnie spędzonego czasu. Cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczęło, ponieważ wspomnienia to jedyne, co mi pozostało."
|
|
|
Jutro może nie być nic, dziś to wszystko.
|
|
|
już nigdy więcej nie popełnię tego błędu. już nigdy więcej, nie zrobię problemu.
|
|
|
zaciśnij zęby, sam niczego nie zmienisz, uśmiechnij się,
ręce schowaj do kieszeni.
|
|
|
chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć,
lecz dobrze wiem, nie ma nic, jak ja i Ty.
|
|
|
' Możesz mnie kochać, chcesz to znienawidź
Popatrz, daj mi żyć, próbuj zabić. '
|
|
|
Eej mała sprawdź to, ty jesteś lekiem na całe zło.
|
|
|
Poza kontrolą widzę kres skoro ciebie nie ma obok,
nie ma łez, nie ma słów, które bolą.
|
|
|
Aby pokochać jakąś rzecz, należy sobie uświadomić, że można ją stracić
|
|
|
|