 |
Dźwięk dochodzącej wiadomości i już pełen luz. Koniec nerwów. Dobry humor do końca dnia.
|
|
 |
Cierpliwie czekam cały dzień, aż wrócisz z pracy i napiszesz. Zaczynam się denerwować gdy zbliża się godzina, gdy już powinieneś to zrobić, a jeszcze milczysz. Nerwowo spoglądam na telefon i godzinę. Znowu się wczuwam. I znowu będę płakać gdy po raz kolejny się rozczaruję.
|
|
 |
miało coś być, nic nie ma, nic nie czuję, nic do Ciebie, do tej dziewczyny o której myślałem że ją kocham. \ siemamateusz
|
|
 |
Zajebany w melanż poleciałem, ostro się najebałem bo dobrą wódkę chlałem/// M.
|
|
 |
Przebudzona w środku nocy podreptałam na bosaka do okna. Odsłoniłam wysoko roletę otwierając okno na oścież.Spojrzałam w niebo próbując dostrzec chociaż jedną gwiazdę..Na próżno.Niebo było puste.Nie zauważyłam w którym momencie na moich policzkach pojawiła się łza,a po chwili kolejne.Chciałabym ponownie wrócić do łóżka,zasnąć i by sen tej nocy okazał się prawdą.Byśmy stali na mostku w środku nocy,objęci,zakochani w poszukiwaniu pierwszej gwiady na niebie.Byśmy pomyśleli życzenie,które okaże sie jednym wspólnym,z wspólną przyszłoscią i miłością.Chciałabym po prostu by ten sen był rzeczywistością..Lecz moja rzeczywistość jest zupełnie inna..Nie widze gwiazd,a Ciebie nie ma obok..Zasnęłam dopiero nad ranem,a budząc się moja poduszka była wilgotna od łez,lecz nadal naiwnie łudziłam się,że sen okaże się prawdą..|| pozorna
|
|
 |
Pomyśl o wczoraj , dziś, jutro może nie być nic..
|
|
 |
Mam nadzieję, że jesteś tak samo szczęśliwy, jak udajesz..
|
|
 |
w pokoju rozbrzmiewa wciąż ta sama piosenka, a w głowie wciąż ta sama osoba
|
|
 |
Jeszcze będę przez Ciebie płakać, ale zajebiście mi się z Tobą rozmawia. Chcę Cię mieć.
|
|
 |
A dziś koło dupy lata mi co myślisz, gdy przechodzę obok.
|
|
 |
tylko człowiek, człowiekowi może dać nadzieje.
|
|
|
|