głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nie.idealna

Ciało wraz z moim sercem krzyczło:TAK! Jednak rozum stanowczo krzyczł:NIE! Przecież nie chcesz iść do łóżka z takim bydlakiem mówił jednak ja nie potrafiłam oprzeć się pożądaniu jego osoby.Wiedzialam że on kochając sie ze mną myślami bedzie z inną tak samo jak ja z innym.Mimo to oboje nie potrafiliśmy przestać.Nagle ja odsunęłam sie od niego i zaczęłam zapinać guziki bluzki.O nic nie pytał tylko przeprosił mówiąc że nie chce mnie ranić na co ja wybuchnęłam smiechem.Podeszłam do niego obejmując Jego twarz w dłonie i zaczęłam całować dłogo i namiętnie. Wiem ani ja Ciebie rzekłam pozostawiając na Jego policzku ślad czerwonej rozmazanej szminki i wyszłam z pokoju zamykając nie zaczętego jeszcze nowego rozdziału..Oboje pragnęliśmy wypełnić sobie pustkę po zdradzie ale nie zdołaliśmy..Dziś on znów z Nią jest a ja zrobiłabym z siebie dziwkę gdybym sie z nim przespała.To nie jest sposób to nie jest rozwiązanie bo nie ma co mylić miłosci z pożądaniem..Bo przecież ja Go nie kocham..    pozorna

pozorna dodano: 26 stycznia 2012

Ciało wraz z moim sercem krzyczło:TAK! Jednak rozum stanowczo krzyczł:NIE!-Przecież nie chcesz iść do łóżka z takim bydlakiem-mówił,jednak ja nie potrafiłam oprzeć się pożądaniu jego osoby.Wiedzialam,że on kochając sie ze mną myślami bedzie z inną,tak samo jak ja z innym.Mimo to oboje nie potrafiliśmy przestać.Nagle ja odsunęłam sie od niego i zaczęłam zapinać guziki bluzki.O nic nie pytał tylko przeprosił mówiąc,że nie chce mnie ranić,na co ja wybuchnęłam smiechem.Podeszłam do niego obejmując Jego twarz w dłonie i zaczęłam całować dłogo i namiętnie.-Wiem,ani ja Ciebie-rzekłam pozostawiając na Jego policzku ślad czerwonej,rozmazanej szminki i wyszłam z pokoju zamykając nie zaczętego jeszcze nowego rozdziału..Oboje pragnęliśmy wypełnić sobie pustkę po zdradzie,ale nie zdołaliśmy..Dziś on znów z Nią jest,a ja zrobiłabym z siebie dziwkę,gdybym sie z nim przespała.To nie jest sposób,to nie jest rozwiązanie,bo nie ma co mylić miłosci z pożądaniem..Bo przecież ja Go nie kocham.. || pozorna

Zgadzam się z russian.vodka. Takie wpisy są po prostu żałosne    teksty pozorna dodał komentarz: Zgadzam się z russian.vodka. Takie wpisy są po prostu żałosne ;] do wpisu 25 stycznia 2012
dlatego przyszłość musi być piękniejsza niż przeszłość   teksty liryczny17 dodał komentarz: dlatego przyszłość musi być piękniejsza niż przeszłość;) do wpisu 25 stycznia 2012
    teksty pozorna dodał komentarz: ;** do wpisu 24 stycznia 2012
Pachniał papierosami i piwem połączonym z zapachem perfum które dawały niesamowity zapach.Poczułam go tuż za sobą po czym Jego usta wbiły się w mój kark.Niesamowite uczucie przepełnione nieziemską ale i bezczelną namiętnością Czemu unikasz mnie cały wieczór? spytał krążąc po mojej nagiej szyi.Miał rację.Unikałam go ze strachu że go pokocham że przywiążę sie do niego zbyt mocno że pragnienie Jego ciała zastapie miłością do Niego całego.Wiedziałam ze to nie potrwa długo bo przecież kocha inną bo od samego początku wiedziałam że ta znajomość nie ma przyszłości.Miałam rację.Od tygodnia znów tworzą szczęśliwą parę.Nie pisze nie dzwoni unika spotkań ze mną.Mimo to nie żałuję czasu z Nim spędzonego.Potrzebowałąm dotyku pocałunku czy ciepłego słowa.Jednak polubiłam go zbyt mocno.Zbyt mocno by w tydzień o nim zapomnieć i pogodzić sie z myślą że kocha ja na tyle mocno że nie może poświęcic mi chwili.Osobiście sądzę że to nie miłość to durne przywiązanie które jest między nimi..    pozorna

pozorna dodano: 24 stycznia 2012

Pachniał papierosami i piwem połączonym z zapachem perfum,które dawały niesamowity zapach.Poczułam go tuż za sobą,po czym Jego usta wbiły się w mój kark.Niesamowite uczucie przepełnione nieziemską,ale i bezczelną namiętnością-Czemu unikasz mnie cały wieczór?-spytał krążąc po mojej nagiej szyi.Miał rację.Unikałam go ze strachu,że go pokocham,że przywiążę sie do niego zbyt mocno,że pragnienie Jego ciała zastapie miłością do Niego całego.Wiedziałam,ze to nie potrwa długo,bo przecież kocha inną,bo od samego początku wiedziałam,że ta znajomość nie ma przyszłości.Miałam rację.Od tygodnia znów tworzą szczęśliwą parę.Nie pisze,nie dzwoni,unika spotkań ze mną.Mimo to nie żałuję czasu z Nim spędzonego.Potrzebowałąm dotyku,pocałunku czy ciepłego słowa.Jednak polubiłam go zbyt mocno.Zbyt mocno,by w tydzień o nim zapomnieć i pogodzić sie z myślą,że kocha ja na tyle mocno,że nie może poświęcic mi chwili.Osobiście sądzę,że to nie miłość,to durne przywiązanie,które jest między nimi.. || pozorna

szczególnie wieczorami   siadam na parapecie  patrzę w niebo  a po oczach płyną łzy.. cholernie boli.

nigdyjuzniewroci dodano: 23 stycznia 2012

szczególnie wieczorami - siadam na parapecie, patrzę w niebo, a po oczach płyną łzy.. cholernie boli.

przeszłość boli    teksty liryczny17 dodał komentarz: przeszłość boli ;( do wpisu 21 stycznia 2012
Tej nocy nie mogłam zasnąć.Płacz uniemożliwiał mi oddychanie a zimne powietrze dochodzące z okna chłodziło me ciało.Mimo panującego chłodu nie miałam siły by podejść do okna i je zamknąć.Czułam dziwny paraliż i niewład całego ciała uniemożliwiajacy mi każdy ruch.Przypomnały mi sie jego słowa zapewniajace o swojej miłości do mnie wypowiedziane sprzed 2ch laty od Brązowookiego.Myślałam ze nigdy nie poczuję się tak jak wtedy.To uczucie które pamięta się przez całe życie.Lecz nie trwało długo..Po nim było kilku lecz dopiero 3 tygodnie temu u boku zupełnie obcego dla mnie faceta poczułam to samo.Te pożądanie ta namiętność.Z początku sądziłam że to krótka nic nieznacząca przygoda w moim życiu.Jednak myliłam się.Spodobał mi sie bardziej niż planowałam..Lecz prawda jest taka ze podobnie myśląc byłam jego Sylwestrową przygodą.Kilka dni temu wrócił do swojej byłej pozostawiając mi metlik w głowie i coś głęboko w sercu.Coś czego bardzo nie chcę mieć..Coś czego usilnie staram się pozbyć.   pozorna

pozorna dodano: 20 stycznia 2012

Tej nocy nie mogłam zasnąć.Płacz uniemożliwiał mi oddychanie,a zimne powietrze dochodzące z okna chłodziło me ciało.Mimo panującego chłodu nie miałam siły,by podejść do okna i je zamknąć.Czułam dziwny paraliż i niewład całego ciała uniemożliwiajacy mi każdy ruch.Przypomnały mi sie jego słowa zapewniajace o swojej miłości do mnie wypowiedziane sprzed 2ch laty od Brązowookiego.Myślałam,ze nigdy nie poczuję się tak jak wtedy.To uczucie,które pamięta się przez całe życie.Lecz nie trwało długo..Po nim było kilku lecz dopiero 3 tygodnie temu u boku zupełnie obcego dla mnie faceta poczułam to samo.Te pożądanie,ta namiętność.Z początku sądziłam,że to krótka,nic nieznacząca przygoda w moim życiu.Jednak myliłam się.Spodobał mi sie bardziej niż planowałam..Lecz prawda jest taka,ze podobnie myśląc byłam jego Sylwestrową przygodą.Kilka dni temu wrócił do swojej byłej pozostawiając mi metlik w głowie i coś głęboko w sercu.Coś czego bardzo nie chcę mieć..Coś czego usilnie staram się pozbyć.|| pozorna

Zajebiste uczucie  kiedy facet który Cie kręci którego pożądasz pcha Cię w ramiona swojego przyjaciela.Daje przepustkę.Już Cię nie potrzebuję juz sie Tobą nie interesuję ma wyjebane.Daje Twój numer  nakręca go a Ty czujesz się nikim.Kimś potrzebnym przez chwilę do zaspokojenia chwilowych potrzeb.Tak..Czuję się jak szmata która była tylko do 'otarcia łez'.Na szczęście się nie zakochałam na szczęście go nie pokochałam.Nienawidzę go za jego cynizm i bezczelność a mimo to kręci mnie..Ale co po tym skoro już  mnie odstąpił .Nienawidzę tego..Nie nawidzę Jego..A mimo to nie moge doczekać sie chwili w której go zobacze.Mimo że od 4 lat trwa w chorym związku  mimo że oboje wiemy że to bezsensu bo on nigdy się od niej nie uwolni..A ja nie uwolnie się od pragnień jego osoby co nie zmienia faktu że czuję się..Właśnie..    pozorna

pozorna dodano: 19 stycznia 2012

Zajebiste uczucie, kiedy facet,który Cie kręci,którego pożądasz pcha Cię w ramiona swojego przyjaciela.Daje przepustkę.Już Cię nie potrzebuję,juz sie Tobą nie interesuję,ma wyjebane.Daje Twój numer, nakręca go,a Ty czujesz się nikim.Kimś potrzebnym przez chwilę do zaspokojenia chwilowych potrzeb.Tak..Czuję się jak szmata,która była tylko do 'otarcia łez'.Na szczęście się nie zakochałam,na szczęście go nie pokochałam.Nienawidzę go za jego cynizm i bezczelność,a mimo to kręci mnie..Ale co po tym skoro już "mnie odstąpił".Nienawidzę tego..Nie nawidzę Jego..A mimo to nie moge doczekać sie chwili,w której go zobacze.Mimo,że od 4 lat trwa w chorym związku, mimo,że oboje wiemy,że to bezsensu,bo on nigdy się od niej nie uwolni..A ja nie uwolnie się od pragnień jego osoby,co nie zmienia faktu,że czuję się..Właśnie.. || pozorna

Patrzyłem na Ciebie z miłością i nadzieją     M.

liryczny17 dodano: 19 stycznia 2012

Patrzyłem na Ciebie z miłością i nadzieją /// M.

Chciałem dać Ci wszystko! zabrałem Ci największy skarb :         M.

liryczny17 dodano: 19 stycznia 2012

Chciałem dać Ci wszystko! zabrałem Ci największy skarb :( //// M.

miłość   cierpienie i radość w jednym!   M.

liryczny17 dodano: 19 stycznia 2012

miłość - cierpienie i radość w jednym! \ M.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć