 |
|
to tu nie wolno sił tracić!
|
|
 |
|
nigdy nie mów ludziom, co czujesz. Zawsze źle na tym wyjdziesz.
|
|
 |
|
Żonglowałeś zaufaniem, wypadło z rąk...
|
|
 |
|
chciałabym, żebyś usiadł przy mnie i otarł moje łzy wtedy, kiedy najbardziej cię potrzebuję, a ciebie tutaj nie ma. rozmawiam z tobą, ale powiedz, czy ty mnie w ogóle słyszysz? zadzwoniłabym do ciebie, ale nie wiem czy jest taki numer, który połączy mnie z tobą, poza tym, czy bóg poszedłby na taki układ? byłam u ciebie, ale kolejny raz zastałam chłodny marmur. wciąż wyobrażam sobie, że zastanę tam ciebie, we własnej osobie, że otulisz mnie swoim ramieniem jak dawniej i porozmawiamy, tak po prostu. dziś jak nigdy potrzebuję twego wsparcia przyjacielu. wiem, że miałam dać ci spokój byś mógł odejść bez wyrzutów sumienia lecz nie potrafię, tak bardzo tęsknię./irrnormal
|
|
 |
|
Ktoś powiedział mi, że przyjaźni potęga w tym,
Że kiedy masz problem ktoś z boku powie mamy go my
|
|
 |
|
Dziś wkładam dynamit w ten syf....
|
|
 |
|
Nie tęsknisz do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. /59sekund
|
|
 |
|
Pogubiłam się. Pogubiłam się w tym labiryncie zwanym "życie". Zgubiłam swoją drogę, swój cel i światełko, które rozświetlało całą moją przestrzeń. Nie wiem w którą stronę mam iść, w który zakręt mam skręcić. Nie wiem gdzie mam dojść i jak szybko mam się tam znaleźć. To smutne. Za każdym razem gdy pojawia się osoba, która staje się moim światełkiem zaraz odchodzi, a moje światło gaśnie - jak świeczka. / podobnodziwka
|
|
 |
|
Czasem obracam się i czuję w powietrzu Twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za Tobą.
|
|
 |
|
Jutro, jutro i zawsze jutro, i tak się trwoni całe życie.
|
|
|
|