 |
Jak wiesz, że nic z tego nie będzie.. nie zaczynaj,nie rób nadziei bo później zaboli o wiele bardziej..
|
|
 |
jakby chciał, to by się odezwał. proste? proste.
|
|
 |
Chowam się pod kołdrę. Nie ma mnie. Nie istnieję. Nie chcę istnieć. Dobranoc.
|
|
 |
ludzie są naiwni, widzą uśmiech i myślą, że tak jest naprawdę.
|
|
 |
mnie już nawet nie boli, to co robisz. ja nawet nie płaczę już po nocach. mnie po prostu, to wszystko wkurza. brak mi słów, by opisać mój żal do samej siebie, że Ci na to pozwalam. brak mi słów, by opisać moje rozczarowanie w stosunku do Ciebie.
|
|
 |
“ Podatność na zranienie jest tak związana z życiem ludzkim jak oddychanie. ”
|
|
 |
ludzie mówią, że nie można uciec od problemów... cóż, może za wolno uciekają.
|
|
 |
Potrafię wybaczyć błąd jeśli Ty potrafisz się do niego przyznać.
|
|
 |
Narkotyki, objadanie się, alkohol czy seks to po prostu różne środki do osiągnięcia spokoju. Do ucieczki od tego, co wiemy.
|
|
 |
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
 |
W dni takie jak ten nic nie chce mi się robić. Znaczy chce, ale nie mam pistoletu.
|
|
 |
pod Twoją kołdrą najlepiej.
|
|
|
|