 |
|
Każde światło prowadzi mnie do Ciebie,a ulice szeptają myśli ludzi, że nikt nigdy tak nie kochał. Wyschnięte uczucia słonym deszczem spływają po mnie. Patrzę w każdą z kropel szukając odpowiedzi, lecz widzę w nich tylko naszą historię, która rozmywa się tworząc kałuże wspomnień. Wchodzę w nie po uszy i zapominam o oddechu. Jest taki zbyt nijaki bez smaku duszy wydychanej przez Twoje usta. Jest taki nie mój kiedy gra sam w moich płucach. Ja jestem nie sobą bez Twojego serca przy moim. Nagle deszczowy świat przemija tak jak nasz związek, zostały tylko figury geometryczne na ulicach, które również wyschną jak moje usta bez Twoich pocałunków.
|
|
 |
Dziś zimna noc. Potrzebuję przytulić się.
|
|
 |
|
Pamiętaj, nigdy nie możesz poddawać się w połowie drogi. Jeśli już zaczęłaś coś robić, skończ to. Niezależnie z jakim skutkiem, czy efektem. Podjęłaś się jakiegoś zadania to doprowadź je do końca. Nie rezygnuj i nie mów, że nie warto. Nie odpuszczaj, gdy wiesz, że możesz wygrać. Nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady. Nabierz powietrza w płuca i brnij do przodu. Stań oko w oko z własnymi słabościami. Później uderz i tym samym rozpocznij walkę. A następnie ją wygraj, bo stać Cię na to.
|
|
 |
Ból sprawia, że jesteśmy silniejsi, łzy sprawiają, że jesteśmy odważniejsi, złamane serce sprawia, że jesteśmy mądrzejsi. Wódka z kolei sprawia, że możemy zapomnieć o tym całym gównie.
|
|
 |
Dlaczego cały czas jest źle ?
|
|
 |
|
przyszła jesień, następnie nadejdzie zima, wiosna, lato minie rok, dwa lata, dziesięć zapomnimy
|
|
 |
Jak długo będziesz przeżywała rzeczy, które już odeszły ?
|
|
 |
Celem nie jest bycie lepszym od kogoś innego, lecz bycie lepszym od tego, kim samemu się było wcześniej.
|
|
 |
Człowiek czasem potrzebuje chwili samotności, ale chwili. Nie całego życia.
|
|
 |
Postanowiłam zostać w łóżku do południa. Może do tego czasu szlag trafi połowę świata i życie będzie o połowę lżejsze.
|
|
 |
Tak trochę umarłam. Tak trochę zamordowałam swoją duszę. Tak trochę obumarłam. Tak trochę pokochałam. Tak trochę odeszłam. Tak trochę bardzo żałowałam. Tak trochę nie mogłam tego cofnąć. Tak trochę codziennie patrzałam na Ciebie z góry.
Tak trochę widziałam jak układa Ci się beze mnie. Tak trochę stawałam się szczęśliwa widząc, że jest dobrze. Tak trochę nagle zamarzłam gdy stanąłeś przede mną w niebie.
|
|
|
|