 |
siedziałyśmy na przystanku. 'zimno mi' - narzekałam. 'chodźmy się gdzieś przejść, bo tu zamarznę. nie będę na niego czekać' - powiedziałam i ruszyłyśmy przed siebie. 'a przyjdzie wgl?' - zapytała przyjaciółka. 'nie wiem, mam to już gdzieś. najlepiej jedźmy do domu' - powiedziałam i już miałyśmy dzwonić, żeby po nas przyjechali, kiedy ktoś powiedział: 'no myślałem, że mi uciekniecie'. podszedł do przyjaciółki, przybił jej żółwika i się przedstawił. podszedł do mnie, zalotnie się uśmiechnął, przytulił mnie i pocałował w policzek. 'idziemy gdzieś bo zimno, ruszcie się' - powiedziałam zła i ruszyłam przodem. obok mnie szła Kama. stanęłam na chwilę, wiążąc buty. 'zaraz was dogonie' - powiedziałam. 'ej co Ci jest?' - zapytał mnie. 'nie nic' - rzuciłam. wtedy stanął przede mną i pocałował mnie w usta, wziął za rękę i poszliśmy do baru. | szyszuniaa
|
|
 |
- takie tam w Base - w czym? - w Base! - w Bejs chyba ;D - nie bo w Base hahahhhahahah :D | beka przez całą noc hahah :D
|
|
 |
- wiesz co? - no? - jebmy craxe. - co? hahahahahaa - no ja jestem Patrycja jebiąca Craxe na sto pro - o kurwa hahahhahahahhaa | Kamm & szyszuniaa
|
|
 |
nie ma to jak śmianie się z niczego na trzeźwo, płakanie ze śmiechu, znalezienie się pod remizą o 1 w nocy, imprezowo w Kamieniu, cały pokój jadący fajkami, pusta butelka wódki, chodzenie w nocy po 'mieście'. takiej nocy jeszcze nie było! | szyszuniaa
|
|
 |
'Jak myślisz, ile jej potrzeba kieliszków by wyznać mu to co naprawdę czuje? Popatrz na nią. Widzisz jak co 3 sekundy zerka na niego, jednocześnie przygryzając dolną wargę? Spójrz na jej ręce. Trzęsą się niemiłosiernie co? A teraz zobacz co robi jak go mija. Zakłada kosmyk włosów za ucho. Ona jest zakochana na bank. To widać. Przypatrz się jej oczom, takie żywe, rozpalone, takie... zakochane. Ciekawe czy zdobędzie się na odwagę, kiedykolwiek.'
|
|
 |
a jutrem zajmę się jutro ..
|
|
 |
zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo mi Ciebie brakuje ? brakuje mi tych `naszych` czasów, kiedy wszystko wydawało się być tak proste. kiedy budziłam się i zasypiałam z uśmiechem na ustach.. pamiętasz nasze piuerwsze spotkanie ? pierwszy pocaunek. to uczucie, gdy szczęście przepełniało nas po same opuszki palców .. nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym przeżyć każdą z tych chwil jeszcze raz ..
|
|
 |
pamiętasz ? miałeś kochać na zawsze ...
|
|
 |
|
masz rację, nie przesadzaj z nadmierną ilością słów.
|
|
|
|