 |
a wyj*bał ci ktoś kiedyś z buziaka.?
-Nie, ale ty możesz .
|
|
 |
Wieczory, nie lubię wieczorów, zbyt wiele czasu na miliony pustych myśli.
|
|
 |
Ta szydercza pustka. Brak jakichkolwiek koncepcji na najbliższe sekundy. Na jutro. Na resztę życia.
|
|
 |
jeśli chodzę w luźnych spodniach, potrafię wypalić cala paczkę fajek dziennie, klnę jakby to był mój język narodowy, lubię słuchać dobrego rapu, czasem lubię wypić, nie znaczy, ze jestem gorsza od ciebie, wytapetowana zdziro.
|
|
 |
Przeszywający wiatr. Szare przytłaczające niebo i brudny śnieg raz w tygodniu oświetlony słabym promieniem słońca. Dzień za dniem spędzony z herbatą i kocem podciągniętym pod samą brodę. Chcę już długich wieczorów oblanych czerwonym słońcem. Nocnych rozmów z milionem gwiazd nad głową. Chcę tego jaskrawego słońca i wyczekiwanego powiewu chłodnego wiatru.
|
|
 |
Może o tym nie wiesz,
ale lubię patrzeć jak się śmiejesz.
|
|
 |
Nieważne jak trudno będzie,
ale chce przez to pojebane życie iść z Tobą.
|
|
 |
- może wrócimy do tego co było rok temu ? - rok temu się nie znaliśmy. - no właśnie.
|
|
 |
Nocą czujemy wszystko tysiąc razy mocniej..
|
|
 |
Moje 1 serce, dwoje uszu, usta i nos, 7 litrów krwi, 206 kości, 5.5 milionów czerwonych krwinek oraz 60 trylionów DNA mówią: zależy mi na Tobie.
|
|
 |
Czasami gdy chcę coś powiedzieć własnymi słowami zaczyna mi ich brakować.
|
|
|
|