 |
Spróbuj dać im palec - kto jest kto przekonasz się doskonale. Hipokryci, dla mnie daremnie ukryci. Ich dewizy; szydercze oczka, uśmiech Mona Lisy. W głowach schizy.
|
|
 |
Chciałem powiedzieć, ale nie było okazji. Teraz już nie powiem, bo to głupio zabrzmi, ta. Co z tego, że nie znamy się wcale? Ja stoję i mam te same wady, co miałem
|
|
 |
W rapie jestem Bogiem - myślą tak często, frajerzy. Nie jestem Bogiem, bo odwracam się od ciebie, kiedy przestajesz wierzyć
|
|
 |
Wiesz, czegoś nie rozumiem. Mamy spokojne miejsce, a wciąż celowo zanurzamy się w szaleństwie.
|
|
 |
Świat zmienia się, ale to tempo mnie przeraża. Jest okej, ale niepokój, gdy trzeba wstawać rano
|
|
 |
Słowo przepraszam wielkie, jak ten, który wybacza. Czasem jedno słowo wykracza ponad to, co oznacza. Tak przyznanie do błędu się zmienia w formę sakramentu
|
|
 |
Ludzie nie lubią czegoś, jeśli tego nie rozumieją. Nienawidzą rzeczy, których nie mogą mieć. Ludzie się boją wszystkiego, czego nie mogą pojąć. I nienawidzą tego, czego musieliby chcieć
|
|
 |
Kiedyś zmierzałem do szczęścia, dziś nie wiem sam, gdzie biegnę. Bo niebo jest już chyba zbyt odległe
|
|
 |
Nieraz już chciałem tym pierdolnąć, choć wiem, że nie da rady. Choć wiem, że mi nie wolno, chciałbym z tego się ograbić. Złapać to coś w środku, to coś w sobie zabić. Bo ile razy w końcu można powietrzem się dławić?
|
|
 |
'Wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem Szukając tego co zwą pozornie szczęściem
|
|
 |
Kobieta, którą kochasz, to prawdziwy słuchacz, wymarzona publiczność. Nawet jeśli jest niebezpieczna, a ty się jej boisz.
|
|
 |
Kobiety mają miód w słowach, a truciznę w sercu.
|
|
|
|