|
Nie istniało coś takiego jak zbieg okoliczności. Związek był zastanawiający, choć trudny do uchwycenia. I przerażający.
|
|
|
Urodziłam się jako mściwa suka, czy to sprawka społeczeństwa? Sama nie wiem.
|
|
|
Jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie to coś Ci zdradzę,
miłość dla mnie to huśtawka która stoi w równowadze,
bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię,
mój narkotyku, mój tlenie,
|
|
|
Chociaż serce czasem zimne jak bruk nad ranem, a rozum chce je zagłuszyć i mówić za nie, nie czas na racjonalność, to zbrodnia emocje tłumić.
|
|
|
"Rzadko mówię rzeczy, które chcesz usłyszeć, daj mi iskrę. Zobaczymy, czy mam jeszcze siłę."
|
|
|
uczucia nie zawsze idą w parze z rozsądkiem
|
|
|
Czuję się taka bezsilna, jakby nie było wyjścia. Utknęłam w miejscu, którego nienawidzę.
|
|
|
Czuję się martwa w środku. Nie, to nawet coś gorszego niż śmierć. Jestem tylko dzieckiem, dzieckiem, które próbuje odnaleźć swoje miejsce na tym świecie. Tyle pytań pozostaje bez odpowiedzi. Nie jestem w stanie wyrazić ich słowami. Boże, dlaczego czuję się taka niechciana? Dlaczego czuję, że nie mam prawa żyć? Dlaczego bardziej pragnę ze sobą skończyć niż żyć?
|
|
|
Zegar wybija północ, to takie proste skoczyć w dół.
|
|
|
Oczy wytrzeszczone, nie przez nadczynność tarczycy. Co jest, gdzie, jak - już tego nie ogarniesz.
|
|
|
Wpadasz w koleiny, których wrogom się nie życzy.
|
|
|
Przez gardło spływa niepokoju chłód, młody Bóg, ten smak rozpoznaj, krew niesie po ciele, czysta ambrozja, nie czuję już wiele.
|
|
|
|