 |
Wiesz, najgorzej jest wtedy, gdy ta dziewczyna, która była najszczęśliwsza na świecie, ciągle płacze nie mogąc sprostać przeciwnościom losu, jakie ją spotkały. nie może jeść, spać, spotkać się z przyjaciółmi. boli ją każdy centymetr ciała, najmocniej w tych miejscach, które on dotykał. Najgorzej jest gdy go jeszcze kocha, a on ją ciągle krzywdzi. a ona nie potrafi go nie kochać, nie umie zapomnieć.
|
|
 |
już 00:00, 12:12, 22:22 .. - nic dla mnie nie znaczą.
|
|
 |
moja twarz na zdjęciach często wygląda jak skrzyżowanie parapetu z salamandrą -.-
|
|
 |
to tylko miejski szum, natłok wrażeń. szukam znaku, który się okaże drogowskazem.
|
|
 |
"kiedyś" nienawidzę tego słowa. "kiedyś" brzmi jak "nigdy" .
|
|
 |
i leże na brzuchu, i twarz zatapiam w poduszce, i tęsknie też.
|
|
 |
napisałeś. odczytałam treść wiadomości, po czym najzwyczajniej w świecie odłożyłam telefon na biurko. nie rządzisz mną. dwa palce w górę, Victoria - zwycięstwo.
|
|
 |
i tylko czasami za bardzo się martwię, za często o Tobie myślę, za bardzo tęsknie i za mocno kocham, tak całym lewym płucem.
|
|
 |
widziałam Cię rano, przechodząc pod blokiem. nie znamy się, za to spotkaliśmy się wzrokiem.
|
|
 |
może to tylko miejski syf, ale uczynił nas tymi, którymi jesteśmy dziś.
|
|
 |
i zaufaj, że szczęście rozpierdala mi serce.
|
|
 |
wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu- powtórz.
|
|
|
|