 |
w sylwestra o godzinie 23:59 mnie pocałuj i skończ o 00:01. to będzie najlepiej zakończony i najlepiej rozpoczęty sylwester w moim życiu!
|
|
 |
przedszkole, rok w zerówce, 6 lat w podstawówce, 3 lata gimnazjum, 3 lata liceum, a ja nadal nie mogę przyzwyczaić się do poniedziałków.
|
|
 |
ciepłe kapcie, grube frotowe skarpety, piżama w serduszka, pięknie przystrojona choinka, zapach palącego się drewna w kominku, za oknem śnieg, wszyscy najbliżsi przy mnie, a w tle Kevin. tak, właśnie takie święta kocham. / cooookies
|
|
 |
jeśli nie możesz dojść do siebie to chodź do mnie.
|
|
 |
kochaj mnie. jakkolwiek potrafisz.
|
|
 |
Wiesz jakie to chujowe uczucie, gdy czujesz, że to już nie to samo? / [?]
|
|
 |
wkurwia mnie moblo powoli. wszystkie osoby, które pisały przecudownie odeszły, a w zamian pojawiło się multum hot 12 piszących o tym, jacy to faceci są pojebani. POZDRAWIAM,coraz mniej chce mi się tu wchodzić. / cooookies
|
|
 |
czwarta rano. uczeń dzwoni do nauczyciela matematyki: -halo? -śpi pani? -śpię. -no, a my sie jeszcze kurwa funkcji uczymy!
|
|
 |
niedzielny obiad u babci, kocham to.
|
|
 |
niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie /sidney polak
|
|
 |
mógłbyś być jak ten Pan w tle. mógłbyś wyglądać i zachowywać się jak on. To nic, że często wychodził na skurwysyna łamiącego serce, wykorzystywał albo kłamał. Umiał przeprosić za swoje czyny. Potrafił wyznać miłość osobie, którą kocha. Ty jednak tego nigdy nie zrobisz..
|
|
|
|