 |
Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości.
|
|
 |
„Kocham cię, kochałam cię cały czas.
I wybaczam ci, że byłeś daleko stad o wiele za długo.
Więc oddychaj, bo nie odchodzę.
Przytul mnie i nigdy nie pozwól mi odejść”
|
|
 |
„Może czasem warto odwrócić się za siebie? Może na czerń głęboką upadła choć jedna kropla bieli...?”
|
|
 |
„W tym cholernym życiu potrzebna jest miłość. Bez niej jest wieczna pustka, która dusi, zabija, męczy. I wtedy nie można być sobą.”
|
|
 |
„Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni ,i tygodni smutku i rozczarowań.”
|
|
 |
„Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.”
|
|
 |
„Jest ci źle? Nie powiem ci: hej, uśmiechnij się, daj spokój, nie warto płakać. Płacz ile chcesz, pomyśl tylko, czy warto.”
|
|
 |
„Nic nie sprawia człowiekowi większego bólu niż rozpamiętywanie dawno minionych chwil, zwłaszcza jeśli były to chwile szczęśliwe.”
|
|
 |
„Miłość jest to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.”
|
|
 |
czasami najpiękniejsza prawda to szaleństwo
|
|
 |
I to spojrzenie w stylu 'no chodź tu do mnie'
|
|
 |
Me serce zafarbowało od koloru Twych oczu.
|
|
|
|