 |
Który to już rok obiecujesz sobie, że od następnego będzie lepiej? Który to już raz wmawiasz sobie, że od nowego roku wszystko się zmieni? Że staniesz się innym człowiekiem, że znajdziesz pracę, że przyłożysz się do nauki, że przeczytasz wreszcie tą książkę, że zadzwonisz do starej przyjaciółki, że przeprosisz za przeszłość, która tak naprawdę nigdy nie minęła? Który to już raz obiecujesz sobie zmiany, mimo że masz świadomość, że będzie tak, jak dotychczas? Który to już raz okłamujesz siebie? [ yezoo ]
|
|
 |
http://tawiosnajuzniewroci.blogspot.com/ nowy & http://ask.fm/problematycznie [ yezoo ]
|
|
 |
Przeniknij przez moją podświadomość, odkryj mój charakter, poznaj moją osobowość. Stocz walkę z wadami, które posiadam, poznaj moje zalety. Nie oceniaj tuż po pierwszej linijce zdania. Nie możesz tego zrobić z taką łatwością, jak ocenienie książki oo okładce.
Spróbuj się wychylić ponad wszelkie normy, zaryzykuj, a sprawię, że będziesz pragnąć poznawać mnie coraz więcej i częściej. Wbrew pozorom potrafię stać się dziewczyną o dobrym sercu, ale nie dla wszystkich. Z początku zawsze i ta sama twarz. Wredna, wyrafinowana, zimna suka, która nie posiada czułości, a już tym bardziej odrobiny miłości lub przyjaźni do obcej osoby. Nie bój się mojego czarnego charakteru. Pomimo wredności i obojętności dla ludzi oraz świata potrafię być paradoksem człowieka, który sam możesz odkryć.
Stocz walkę z moim światem, poznaj mnie zanim odejdę na zawsze.
|
|
 |
Wolałabym Cię stracić raz na zawsze, dziś wieczorem niż żyć następne tygodnie, miesiące i widzieć jak z dnia na dzień, krok po kroku znikasz z mojego życia. Nie wiem jak długo to zniosę. Jak masz odejść to odejdź. Nie przeciągaj pożegnania w nieskończoność i nie dawaj mi złudnej nadziei.
|
|
 |
Jest jeszcze ciemno. Spojrzenie na sufit, teraz w telefon. 4.15. Ja pierdole. Kolejna bezsenna noc, lęk wciąż czai się pod łóżkiem, czekając na dogodny moment do ataku. Na razie działają jeszcze tabletki. Ale bestia wie, że tabletki przestaną działać, a do świtu wciąż dużo czasu. Westchnienie.
|
|
 |
czuję ból w klatce piersiowej, nie mogę oddychać, nie umiem zebrać myśli, siedzę skulona na łóżku, gryzę usta do krwi, przyciskam ręce do mostka, łapczywie próbuję złapać oddech, każdy wdech boli jakby mi wbijano w tchawicę gwoździe, a przy wydechu z moich ust wydaje się bliżej nieokreślony ryk czy zawodzenie, jak zwał tak zwał, może umieram, czy można umrzeć na złamane serce?
|
|
 |
to mnie jeszcze boli; a ja sądziłem: minie, przejdzie, że jakos ból wypielę, a Ty mi ciągle z dna pamięci wypływasz jak topielec.
|
|
 |
|
Bawisz się mną i moimi uczuciami.. to boli, przestań! //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Powiedz mi, na czym to wszystko polega? na olewaniu siebie i czekaniu na to, kto pierwszy się odezwie /vanilla07
|
|
 |
|
Zanim znów go zapytasz, zanim znów uklękniesz, pamiętaj by cierpieć, z wdziękiem damy wielkiej. //wdowa
|
|
 |
|
Śmieszne.. Jeden SMS kosztuje parę groszy, ale dla niektórych taka jedna krótka wiadomość tekstowa jest wręcz bezcenna, może przywrócić tlen, podtrzymać nadzieję, uszczęśliwić kogoś. Zwłaszcza wtedy, kiedy podświetlasz ekran swojego telefonu wcale nie z potrzeby sprawdzenia godziny, tylko "czy coś przyszło". Oczekujesz i tęsknisz, pomimo wszystko. //bereszczaneczka
|
|
|
|