 |
Przestań opowiadać kłamstwa na mój temat, bo zacznę mówić prawdę o tobie.
|
|
 |
Nie mam pojęcia co będzie dalej i kto zostanie, gdy wszystkich wokół zabraknie.
|
|
 |
Najbardziej boli odrzucenie od tych, których kochamy najbardziej.
|
|
 |
Mimo tego ile wyrządził Ci krzywd wybaczasz mu, bo liczy się to że go kochasz.
|
|
 |
Zasada życia nr 134 : Jeżeli ktoś raz zdradził, zdradzać będzie już zawsze.
|
|
 |
I udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostałam sama.
|
|
 |
Najgorzej jest się odzwyczaić. Skończyć z tym chorym przyzwyczajeniem. Potem jest już z górki.
|
|
 |
Mamy tu prawo do szczęścia, nie mamy szczęścia do prawa.
|
|
 |
Ładny nosek, słodkie oczka i niezły kaloryfer, wcale nie oznaczają, że każda Ci ulegnie, kochanie.
|
|
 |
Potrzebuję go jak powietrza, to nie jest wybór - to konieczność.
|
|
 |
To dziwne - nie mieć kogoś, a bać się go stracić
|
|
 |
I gdyby to był jakiś film dla nastolatek, to na początku września wpadlibyśmy na siebie w szkole. Ty byś słodko przeprosił i umówił się ze mną do kina. Spotykalibyśmy się co tydzień, a później coraz częściej. Na przerwach uśmiechałbyś się do mnie tak że kolana miałabym całe z waty, mówił jak to pięknie dziś wyglądam. Po miesiącu bylibyśmy razem. Spędzalibyśmy ze sobą kilkanaście godzin na dobę, a do tego w nocy pisalibyśmy ze sobą słodkie smsy. Szeptałbyś mi czułe słówka na ucho, całował gdzie tylko byś mógł. Trzymałbyś mnie za rękę i chodził tak przez szkolny korytarz, a tym wszystkim szmatom opadałyby szczęki. Bylibyśmy od siebie uzależnieni, ale nie. To jest mój świat, moje życie. Tu zawsze występują szare kolory. Ja siedzę tu sama, z kubkiem kakao tulona grubym kocem, a Ty balujesz pewnie na jakiejś imprezie zaliczając jakąś naćpaną lalę. A jutro jak gdyby nigdy nic spotkasz się ze swoją aktualną laską i będziesz jej wciskał kit że tylko ją kochasz. Żałosne.
|
|
|
|