 |
- Pewnie tego nie zrozumiesz ale to bardzo proste. Ja już Cię nie potrzebuję.
|
|
 |
to, że artystycznie rozpierdala mi się życie - już wiesz, a to , że artystycznie staram się je naprawić?
|
|
 |
to nie tak, że już Cię nie kocham... po prostu znudziło mi się czekanie na to, aż dorosniesz.
|
|
 |
wybacz, już mnie nie jarasz :)
|
|
 |
Przecież to ty twierdzisz, że cierpisz, że ci brakuje
|
|
 |
jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić
|
|
 |
chodź ze mną na papierosa, a wszystko Ci wybaczę. zobaczysz.
|
|
 |
nic nie działa tak, jak czerwona sukienka.
|
|
 |
potrzebujesz tego czego ja, nigdy moge Ci nie dać.
|
|
 |
gdybyś był, a nie bywał, raz na jakiś czas, byłabym wreszcie czyjaś nie bezpańska, aż tak.
|
|
 |
i proszę, uważaj na słowa! nawet tęsknota może być nieodwzajemniona.
|
|
 |
chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd.
|
|
|
|