 |
|
- .. no i proszę pani wtedy weszłem.. - wszedłem - każdy chodzi jak potrafi. :D
|
|
 |
- Czy ona ma kłopoty ? - Ma.. Niestety ... - Jest jej ciężko ? Biedna ... - Nie lituj się ! Ona jest silna. Ona ma coś, czego my nie mamy ... - Co ? - Nadzieję. Tak wielką jak nikt. I.. - I co ? - I wiarę. - Patrz ! Łza skapnęła jej z piwnych oczu. - Wiem, to nie jej pierwsza łza, ale widzisz ona się lekko uśmiecha. - Myślisz, że spełnią się jej marzenia ? - Nie bój się ! Pamiętaj ! Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. ; )) wiesz kim jest przyjaciel ? kimś kto potrafi wytrzymać z tobą 24h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok i cie kocha, ktoś kto jak zobaczy cie z płaczem słowa jakie powie to " którego mam zjechać ?... " , ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.. to ktoś dzięki komu się żyje.!
|
|
 |
Wracają wspomnienia. Zaczyna się mętlik w głowie. Ile człowiek by dał, żeby tamte dni wróciły. Czego by nie zrobił, żeby znów mógł czuć zapach Jego ciała. Dotyk Jego skóry. Smak Jego ust. Nie mogę przestać myśleć o Nim i choć udaję że mnie to nie obchodzi świadomość bliskości naszych osób nie daje mi zapomnieć. To wykańcza.. /takajednabezserca
|
|
 |
Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie, na pewno nie! Był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała. / takajednabezserca
|
|
 |
mimo przeciwności losu ide przed siebie , wybrałam swój życiowy cel choć nie zawsze bywa pięknie .
|
|
 |
nikt inny tak na mnie nie działa - mimo twoich wad.
|
|
 |
chcesz być numerem jeden.? pamiętaj, że ta cyfra graniczy z zerem.
|
|
 |
|
mam gdzieś to , że nagle okazujesz wobec mnie jakiekolwiek uczucia . moje wygasły , chłopczyku .
|
|
 |
|
Rób co chcesz - 3 słowa które , sprawiają że kompletnie nie wiesz co robić .
|
|
 |
|
haha ej no młody, jak ty mnie kochasz, to znaczy, że jem zupę widelcem. nie zamulaj. oboje wiemy, że tak nie jest. / malynoowa.
|
|
 |
|
nie udaję szczęśliwej i nie chodzę z wymuszonym uśmiechem na twarzy. nie będę robić z siebie ofiary losy. jest źle to jest. nic na to nie poradzę, a idiotki z siebie robić nie będę. / malynoowa.
|
|
 |
|
nie jesteśmy sobie pisani. z nami jest tak jak z białą bluzką i czarnym stanikiem. nie pasujemy, nie przyciągamy się i nie ma takiej możliwości, że będziemy razem. przykre, ale prawdziwe. / malynoowa.
|
|
|
|