głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika next_love

Widział jak przez cały dzień przyglądała mu się. Chciała podejść  ale cały czas otaczali go kumple. Po lekcjach stał pod szkołą. Podeszła do niego i powiedziała  Przepraszam. Daj nam szanse.   Nam? Nas już nie ma. Wszystko spieprzyłaś.   odpowiedział. Po jej policzkach spływały łzy  a on podszedł do wysokiej brunetki  pocałował ją. Tak  to jego nowa miłość  teraz ona jest dla niego najważniejsza.

upita_miloscia dodano: 26 luty 2011

Widział jak przez cały dzień przyglądała mu się. Chciała podejść, ale cały czas otaczali go kumple. Po lekcjach stał pod szkołą. Podeszła do niego i powiedziała "Przepraszam. Daj nam szanse." "Nam? Nas już nie ma. Wszystko spieprzyłaś."- odpowiedział. Po jej policzkach spływały łzy, a on podszedł do wysokiej brunetki, pocałował ją. Tak, to jego nowa miłość, teraz ona jest dla niego najważniejsza.
Autor cytatu: pojebnie.c

Widział jak przez cały dzień przyglądała mu się. Chciała podejść  ale cały czas otaczali go kumple. Po lekcjach stał pod szkołą. Podeszła do niego i powiedziała  Przepraszam. Daj nam szanse.   Nam? Nas już nie ma. Wszystko spieprzyłaś.   odpowiedział. Po jej policzkach spływały łzy  a on podszedł do wysokiej brunetki  pocałował ją. Tak  to jego nowa miłość  teraz ona jest dla niego najważniejsza.

upita_miloscia dodano: 26 luty 2011

Widział jak przez cały dzień przyglądała mu się. Chciała podejść, ale cały czas otaczali go kumple. Po lekcjach stał pod szkołą. Podeszła do niego i powiedziała "Przepraszam. Daj nam szanse." "Nam? Nas już nie ma. Wszystko spieprzyłaś."- odpowiedział. Po jej policzkach spływały łzy, a on podszedł do wysokiej brunetki, pocałował ją. Tak, to jego nowa miłość, teraz ona jest dla niego najważniejsza.
Autor cytatu: pojebnie.c

Nie zakochuj się bezmyślnie   najpierw się zastanów czy warto . Nie wypowiadaj   kocham cię   dopóki nie będziesz tego pewna . Nie zastanawiaj się co wypada a co nie   słuchaj serca   ale czasami poradź się rozumu . Nie rezygnuj z przyjaźni   nigdy dla błahostek   to nie jest tego warte . Nigdy nie rań . I nigdy   przenigdy nie płacz   nie gdy ktoś patrzy .

upita_miloscia dodano: 26 luty 2011

Nie zakochuj się bezmyślnie , najpierw się zastanów czy warto . Nie wypowiadaj * kocham cię * dopóki nie będziesz tego pewna . Nie zastanawiaj się co wypada a co nie , słuchaj serca , ale czasami poradź się rozumu . Nie rezygnuj z przyjaźni , nigdy dla błahostek , to nie jest tego warte . Nigdy nie rań . I nigdy , przenigdy nie płacz , nie gdy ktoś patrzy .

ostatni raz przeczytałam rozmowy z Nim  a potem drżącą dłonią   opróżniłam archiwum.

upita_miloscia dodano: 26 luty 2011

ostatni raz przeczytałam rozmowy z Nim, a potem drżącą dłonią - opróżniłam archiwum.
Autor cytatu: definicjamiloscii

 Pamiętam to.  Co? O czym Ty mowisz.  Pamiętam ten jego uśmiech. Teraz uśmiecha się tak do niej.

upita_miloscia dodano: 22 luty 2011

-Pamiętam to. -Co? O czym Ty mowisz. -Pamiętam ten jego uśmiech. Teraz uśmiecha się tak do niej.
Autor cytatu: jachcenajamaice

tak mocno pragnę twojej obecności. chcę byś był na zawsze. mimo wszystko i wbrew wszystkiemu  tylko dla mnie.

klauduska2110 dodano: 20 luty 2011

tak mocno pragnę twojej obecności. chcę byś był na zawsze. mimo wszystko i wbrew wszystkiemu, tylko dla mnie.

tak to jest  że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli..

upita_miloscia dodano: 19 luty 2011

tak to jest, że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli..

Ktoś złapał mnie mocno za ramię. Odwróciłam się szybko i spojrzałam na niego pytającymi oczyma.  Porozmawiamy?  Zapytał zdyszany. Obruszyłam się tylko i dalej szłam w swoją stronę.  Błagam. No cholera  proszę Cię!  Zatrzymałam się. Stanął bardzo blisko mnie  tak  że czułam jego szybki i gorący oddech na szyi.  Czego chcesz?  zapytałam chłodno.  Spójrz na mnie.  Nie wytrzymałam.  Biegniesz za mną pół drogi  żebym na Ciebie spojrzała?!  Krzyknęłam tak głośno  że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą.  Tak.  Zaśmiałam się sarkastycznie.  Tylko tracę czas.  Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej.  Chciałem  żebyś to zrobiła  bo w Twoich oczach widać miłość do mnie.  Odwróciłam się znowu.  Miłość? Widzisz miłość?  Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej.  To dziwne  bo ja  zawsze  gdy patrzę w lustro  w swoich oczach widzę nienawiść. I choć Cię  kurwa  kocham  to nienawidzę bardziej!  Syknęłam. W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz.  CUKIEERECYEKK

upita_miloscia dodano: 19 luty 2011

Ktoś złapał mnie mocno za ramię. Odwróciłam się szybko i spojrzałam na niego pytającymi oczyma. "Porozmawiamy?" Zapytał zdyszany. Obruszyłam się tylko i dalej szłam w swoją stronę. "Błagam. No cholera, proszę Cię!" Zatrzymałam się. Stanął bardzo blisko mnie, tak, że czułam jego szybki i gorący oddech na szyi. "Czego chcesz?" zapytałam chłodno. "Spójrz na mnie." Nie wytrzymałam. "Biegniesz za mną pół drogi, żebym na Ciebie spojrzała?!" Krzyknęłam tak głośno, że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą. "Tak." Zaśmiałam się sarkastycznie. "Tylko tracę czas." Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej. "Chciałem, żebyś to zrobiła, bo w Twoich oczach widać miłość do mnie." Odwróciłam się znowu. "Miłość? Widzisz miłość?" Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej. "To dziwne, bo ja, zawsze, gdy patrzę w lustro, w swoich oczach widzę nienawiść. I choć Cię, kurwa, kocham, to nienawidzę bardziej!" Syknęłam. W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz. -CUKIEERECYEKK

siedząc w oknie spoglądała na drzewa lekko poruszane przez wiatr.Wiedziała że szczęście ja opuściło.Nie miała już na nic siły.jedyne co trzymało ją przy życiu to wspomnienia wspólnych dni z nim.Wtedy jej wzrok przykula gałązka na której była zawiązana czerwona karteczka.nie mogła uwierzyć w to co widzi zamknęła oczy przypomniała sobie jego pierwsze wyznanie miłości do niej właśnie na takiej karteczce.Od tego momentu minęły dokładnie 2 lata.Myślała że coś jej się przywidziało.Otworzyła powieki.Karteczki nie było.Łzy zaczęły napływać do jej oczu.spojrzała na parapet i znów ją dostrzegła przetarła oczy ale ona nadal tam leżała.Otworzyła okno i wzięła ją .Zaczęła składać litery które przez łzy były ledwo widoczne.na karteczce zobaczyła Jego pismo i trzy słowa:wróć kocham Cię.Zamknęła oczy znów przez jej głowę przeleciały wszystkie spędzone z nim chwile wzięła karteczkę zgniotła ją po czym krzyknęła na cały głos  nie ma mowy uwolniłam się od Ciebie frajerze   panamal

upita_miloscia dodano: 19 luty 2011

siedząc w oknie spoglądała na drzewa lekko poruszane przez wiatr.Wiedziała,że szczęście ja opuściło.Nie miała już na nic siły.jedyne co trzymało ją przy życiu to wspomnienia wspólnych dni z nim.Wtedy jej wzrok przykula gałązka na której była zawiązana czerwona karteczka.nie mogła uwierzyć w to co widzi,zamknęła oczy,przypomniała sobie jego pierwsze wyznanie miłości do niej,właśnie na takiej karteczce.Od tego momentu minęły dokładnie 2 lata.Myślała że coś jej się przywidziało.Otworzyła powieki.Karteczki nie było.Łzy zaczęły napływać do jej oczu.spojrzała na parapet i znów ją dostrzegła,przetarła oczy,ale ona nadal tam leżała.Otworzyła okno i wzięła ją .Zaczęła składać litery,które przez łzy były ledwo widoczne.na karteczce zobaczyła Jego pismo i trzy słowa:wróć,kocham Cię.Zamknęła oczy,znów przez jej głowę przeleciały wszystkie spędzone z nim chwile,wzięła karteczkę zgniotła ją,po czym krzyknęła na cały głos `nie ma mowy,uwolniłam się od Ciebie frajerze`//panamal

Rozkochał  zranił  wyśmiał i nie dał zapomnieć.  Czyli skrócona historia większości dziewczyn.

upita_miloscia dodano: 19 luty 2011

Rozkochał, zranił, wyśmiał i nie dał zapomnieć. Czyli skrócona historia większości dziewczyn.
Autor cytatu: schokoladenfarben

  kochanie  jestem w ciąży...   gdzie jesteś?!

upita_miloscia dodano: 18 luty 2011

- kochanie, jestem w ciąży... - gdzie jesteś?!

Ona nikomu nie ufała  miała taki chory zwyczaj picia Brandy z Whisky testując przy tym nowe lakiery do paznokci  zazwyczaj tymi wieczorami padał deszcz  a z deszczem nie padały szansy zaufania. Ona nie potrzebowała wsparcia ludzi innego pokroju  a nawet tego samego  ona radziła sobie sama  a że czasem czuła się samotna to tylko niewinny skutek uboczny

upita_miloscia dodano: 18 luty 2011

Ona nikomu nie ufała, miała taki chory zwyczaj picia Brandy z Whisky testując przy tym nowe lakiery do paznokci, zazwyczaj tymi wieczorami padał deszcz, a z deszczem nie padały szansy zaufania. Ona nie potrzebowała wsparcia ludzi innego pokroju, a nawet tego samego, ona radziła sobie sama, a że czasem czuła się samotna to tylko niewinny skutek uboczny

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć