 |
i na co było nam to wszystko? bieganie za sobą, poświęcanie czasu, żeby później się liczyło, że się staraliśmy, że nam zależało. i tak po czasie się psuje, a my, nawzajem uświadamiamy sobie, że jednak daleko nam od ideału, za które uważaliśmy się na początku. że mimo wszystko, pomimo tylu starań - nie dogadamy się. nie dojdziemy do kompromisu. nawet miłość tutaj nie pomoże. ona też w końcu się skończy. wcale nie jest nieśmiertelna, ani wieczna. nic nie jest. a to tylko uczucie, bez najmniejszych szans na przetrwanie. tylko parę fajerwerków, między dwoma osobami, które po jakimś czasie, po natłoku raniących słów, niewypowiedzianych myśli po prostu gasną. / abstracion
|
|
 |
rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. tylko je. że dusza czuje się ewidentnie pominięta. żałuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. i dokończyłeś miłość. miłość względem mojego ciała. wbrew mojej duszy. / abstracion
|
|
 |
Czasami czuję się, jakbym miała o swoim ciele dwie osobowości, dwa seca... i jeden mózg, który nie potrafi tego ogarnąć... ;/
|
|
 |
Różnica pomiędzy mózgiem a sercem polega na tym, że mózg podpowiada ci jakie mądre ruchy mógłbyś wykonać, a serce mówi, co zrobisz mimo tego.
|
|
 |
Jeśli on leci za suką to ściągnij mu kaganiec, odepnij smycz i puść wolno. Niech ucieka, tylko później niech nie piszczy pod drzwiami.
|
|
 |
jak byłam młodsza, to nienawidziłam chodzić na śluby . prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie, szturchały mnie w ramię mówiąc : "no, teraz twoja kolej!'' . przestały, kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach . / mamba.x3
|
|
 |
|
- Jaka jesteś ? - Powiem Ci tyle. Bez instrukcji obsługi nawet nie podchodź ! / ciamciaramciaa
|
|
 |
Zagramy w pomidora ? - Ok. - Co robisz ? - Pomidor. - Jak ma na imię twój tata ? - pomidor. - Jakie warzywo Cię w nocy prześladuje ? - Pomidor. - Kochasz mnie ? - Nawet nie wiesz jak bardzo.
|
|
 |
odchodzę . mam już dosyć bycia wyjściem awaryjnym , gdy ci z inną nie wyjdzie . rozumiesz ?
|
|
 |
lepiej stracić kogoś na zawsze , niż ciągle spotykać , wiedząc , że to koniec .
|
|
|
|