 |
Bywa, że obdarzysz kogoś zaufaniem, a on o Tobie zapomina..ehem
|
|
 |
Już nie pisz więcej nic, bo kłamiesz pięknie tak, że chociaż o tym wiem, zaczynam wierzyć znów.
I nie patrz na mnie tym przegranym wzrokiem. Mi nic nie tłumacz, nie trzeba tych sów. Zdarzyło się, co się zdarzyło, ja chcę pamiętać tylko miłość…
I już nie łudzę się, i żyję jak w pół śnie. Bezradnie patrzę jak odpływasz w dal co dnia. I nie zatrzymam cię, płyń w swoją stronę. Bądź tam szczęśliwy, szczęśliwszy niż ja. A z tego co się nam zdarzyło, pamiętaj miłość i tylko miłość… Tylko ją.
|
|
 |
"Coś jednak nigdy nie znika. Wiesz co? Miłość. Zaciera się, zmienia, wzrasta i słabnie. Wydziera ci serce, krwawisz tak, że topisz się we własnej krwi, a później ona wraca po więcej. Ale nigdy nie znika. Nie mija z czasem, nie odchodzi i na pewno nie opuści cię tylko dlatego, że ktoś cię zranił tak bardzo, że masz wrażenie, iż tego nie przeżyjesz. Miłość, ta prawdziwa miłość, będzie cię nękać do śmierci. I boli, Boże, jak ona bardzo boli. "
|
|
 |
Zostań-potrzebuję Cię tu..
|
|
 |
Nie zasługujesz na mnie! Kiedyś to zroumiesz. Ja mam zbyt dobre serce jak dla Ciebie.
|
|
 |
"Będziesz już całkiem inny i wszystko będzie inne, i nie wiem, gdzie będę, ale to nie ważne. (...) Pomyśl wtedy, że mogłeś mieć moje sny i głos i troski i nieznane mi jeszcze pomysły. I moją niecierpliwość i nieśmiałość, że w taki sposób mogłeś mieć świat po raz drugi. A kiedy będziesz tak myślał, nie ważne będzie, żeś nie umiał, czy nie chciał tego mieć. (...) Ważne będzie tylko, że byłeś moją słabością i siłą, utratą i odzyskaniem, światłem, ciemnością, bólem – to znaczy życiem…"
|
|
 |
"Aż w końcu przychodzi taki moment, kiedy czujesz, że to, w co brniesz tak długo, traci swój sens. Zamierzasz odpuścić, wycofać się, tak po prostu usunąć się w cień, ale nie możesz. Nie możesz zakończyć tego, co przez pewien okres w życiu dawało Ci szczęście na każdym kroku, czegoś z czym wiąże się tak wiele wspomnień i marzeń."
|
|
 |
"Nie mogę, nie potrafię zrozumieć tego, jak bardzo ktoś może mieć wyjebane na drugą osobę. Dobrze każdy ma własne sprawy, dużo do załatwienia, praca to zrozumiałe, ale czy chwila na danie znaku życia, to takie trudne do uczynienia? Czy takie ciągnięcie niechcianej znajomości do czegoś prowadzi? Tak, toczy koło błędne i błędnym kołem pozostanie!"
|
|
 |
Nigdy nie idź na łatwizne, nie ważne co by się działo nie możesz się poddawać. Walcz do końca i spełniaj te cele, które sobie wyznaczyłeś.
|
|
 |
Cierpiał. Naprawdę wierzył, że go nikt nie kocha, a taka świadomość niezależnie od tego, kim jesteś, boli. Nie czujesz się pewnie. Chcesz się ukryć, otoczyć murami.
|
|
 |
Spróbuje udawać, że nic się nie zdarzyło, rozpaczliwie szukając normalności, ale na próżno. Wszystko będzie wydawało się nieco inne niż wczoraj. Nie całkowicie inne, tylko troszeczkę. Jedzenie będzie smakowało trochę inaczej. Powietrze będzie miało nieco inny zapach. Kolory ukażą niemal niedostrzegalne odcienie.
|
|
 |
Kiedy nagle znika ktoś bliski, nawet ludzie bez wyobraźni są w stanie wymyślić tysiąc straszliwych scenariuszy albo, co jest jeszcze gorszą torturą, tysiąc powodów do nadziei.
|
|
|
|