 |
WOODSTOCK po raz drugi! witaj! chlanie, ćpanie i ruchanie!
|
|
 |
I myśląc o szczęściu wiesz co mam przed oczami? Tamtych kilka spotkań, to jak leżąc wtulona w ciebie wpatrywałam się w gwiazdy, kiedy tak po prostu trzymałam twoją dłoń i nie potrzebowałam wtedy nic. Te wszystkie spontaniczne pocałunki i te momenty kiedy tak mocno przytulałeś mnie do siebie, a ja zamykałam oczy bo chciałam cieszyć się tą chwilą, kiedy miałam cię obok. I powiem ci, że cholernie mi tego brakuje i każdego wieczoru nie mogę sobie już poradzić, nie mogę sobie poradzić z tą świadomością ,że dla ciebie nie znaczyło to kompletnie nic ,bo mówiąc wprost cały ten czas robiłeś mnie w chuja. Szczęście? To nie dla mnie.../inmyveins
|
|
 |
"Wszyscy kiedyś umrzemy bedziemy niezywi znacznie dłużej niż byliśmy żywi. Tak długo, jak nigdy przedtem. Jesteś po prostu umarlakiem, który jeszcze nie umarł'
|
|
 |
kocham go , czaisz ? no normalnie dupka kocham .
|
|
 |
Twoja inteligencja jest tak wysoka jak pojęcie mojej mamy co się dzieje w moim życiu.
|
|
 |
Rutyna ?- Wcale nie musi być nudna jeśli robisz rzeczy szalone , nieodpowiednie które po prostu dają Ci tą cholerną pewność , że wyciskasz z życia tyle ile można najwięcej. Mogą to być głupie rzeczy jak skakanie po kałużach , namiętne pocałunki , palenie fajki czy czy załatwianie potrzeby w kiblu. zyj , po to się urodziłeś | rastaa.zioom
|
|
 |
"Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach" B.R.O. - Sam na sam
|
|
 |
W moim innym świecie jest inna prawda
Tu ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia
I może dobrze, że los nie postawił na nas
W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania
|
|
 |
Palę papierosa i patrzę w twoje oczy
Myśląc, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy
W moim innym świecie planujemy przyszłość
Ale teraz nie ma cię, chyba właśnie wyszłaś... ;(
|
|
 |
Chce go , z każdym dniem coraz bardziej . Nie w sposób fizyczny chociaz w ten też bardzo go pragne. Chce aby budził mnie codziennie rano kawą , żeby krzyczał na mnie że znowu przez cały dzień nie zrobiłam nic sensownego , chce żeby dbał o mnie , powodował tysiące emocji sobą. Nie chce , aby zawsze był delikatny , chce aby od czasu do czasu przyparł mnie do ściany i pokazał coś czego jeszcze nigdy nie doznałam. Chce , aby zawsze miał swoje zdanie , żeby wykorzystywał moje słabości do niego . chce żeby był sukinsynem , mam słabość do takich . Chce żeby mnie denerwował do tego stopnia , że będe miała ochote krzyknąć że go nienawidze , chce żeby wtedy przytulił mnie mocno do siebie , ewentualnie przyjął ciosy które w złości zadam w jego klatke piersiową. Chce żeby był spontaniczny , abym nigdy nie mogła spodziewać się co wymyśli jutro, chce żeby mnie kochał , tak o , bez zasad , ograniczeń . Do szaleństwa | rastaa.zioom
|
|
|
|