 |
to co, że chwilami nie wytrzymuję? muszę dać sobie radę i nie przejmować się już . to jest mój plan A, zaś planu B nie ma. ewentualnie jest plan C- brak planu;) . tak więc idę zrealizować mój plan i wierzę w siebie, wierzę w to, że się uda.. | gazowana
|
|
 |
wiem, że jest Ci ciężko tak samo jak mi, ale ja nie wrócę już nigdy. zapamiętaj to, że nie wrócę. choćbym nie wiadomo jak bardzo chciała, to nie wrócę! a jakbym czasem powiedziała Ci, że Cię kocham, to przypomnij mi o tym co mówiłam.. bo czasem sama się gubię, czy słuchać serca czy rozumu. | gazowana
|
|
 |
od dziś jesteś dla mnie nikim, rozumiesz? nikim. ewentualnie w chwilach refleksji pomyślę o tym, jak bardzo mi zależało na Tobie.. ale za chwile przyjdzie do mnie taka myśl i będzie do mnie szeptać 'miałaś zapomnieć, nie łudź się, że to ma jeszcze sens.. zapomnij..ZAPOMNIJ' i to będzie koniec. | gazowana
|
|
 |
faceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień, ale zanim pójdą spać, zawsze myślą o dziewczynie, na której im naprawdę zależy.
|
|
 |
bo ja czasem tęsknie. a jak tęsknie to przegryzam wargi do krwi. takie małe samo okaleczenie, które daje ulgę chociaż na moment.
|
|
 |
zjebałyśmy to. tak, Ty i ja. razem. żadna z nas nie próbowała tego ratować, więc pretensje są nie na miejscu.
|
|
 |
jeszcze będziesz chciał wrócić. to kwestia czasu.
|
|
 |
weź słuchawki . włącz swoją ulubioną playlistę . weź piłkę . idź na boisko . wyładuj niepotrzebne emocje, złe uczucia . przemyśl wszystko.. żyj ze świadomością , że będzie dobrze . może nawet i jest.. | gazowana
|
|
 |
brakuje mi tamtych chwil, w których mówiłeś mi, że swoim uśmiechem zdobyłam Twoje serce. uwielbiałam, gdy patrzyłeś mi w oczy i mówiłeś, jakie są piękne. i brakuje mi nawet tego, że gdy wstałam rano niewyszykowana a Ty przychodziłeś do mnie i mówiłeś, że nadal jestem słodka i nie wytrzymałeś kilku godzin do spotkania i żebym się nie złościła za wcześniejsze przyjście.. | gazowana
|
|
 |
wiesz, może to i dobrze, że wyszedłeś z mojej szkoły, że już nie będziemy się mijać na przerwach, że już nie będziemy mogli już jakoś ze sobą rozmawiać o dawnych błędach z chęcią naprawienia ich.. naprawdę, jest mi lżej. z czasem uczucia odejdą, tak jak odeszliśmy od siebie my. ale przy tym minie sporo czasu, gdy jeszcze będziemy rozpamiętywać te chwile szczęścia. chociaż z drugiej strony wolałabym nawet kłócić się z Tobą, niż być z kimś na przymus.. bo po kłótni chociaż na chwile byłoby dobrze. | gazowana
|
|
 |
i czasem nie wiem dlaczego płaczę. czy to łzy szczęścia, czy bólu.. uwielbiam tamte dni, w których gościł na mojej twarzy uśmiech. nie lubię wspominać tego, jak mnie raniłeś.. bo w sumie dobrze, że to wszystko się wydarzyło no nie? tylko nie rozumiem jednego.. dlaczego to tak cholernie boli? | gazowana
|
|
|
|