kiedy byłam w podstawówce, kazano mi napisać kim będę, gdy dorosnę. napisałam więc 'szczęśliwa'. powiedzieli, że nie zrozumiałam o co chodzi w zadaniu, a ja powiedziałam, że nie rozumieją o co chodzi w życiu.
, Przechodząc na korytarzu szkolnym walnęłam Cię z całej siły z bara, mało się nie przewróciłeś i chyba się lekko zdenerwowałeś wykrzykując ' masz kurwa jakiś problem?' zaśmiałam się i odpowiedziałam ' tak - żyjesz.'