|
Uwielbiam gdy przytulasz mnie z całej siły, mówiąc że nigdy mnie nie opuścisz. Uwielbiam gdy łapiesz mnie mocno za rękę gdy odchodze. Uwielbiam jak patrzysz na mnie oczami pełnymi miłości. Uwielbiam to, że choć nie zawsze potrafimy się dogadać, to jednak rozmawiamy jak najlepsi kumple, powierzamy sobie tajemnice, jakich nie powierzyliśmy nikomu innemu. Uwielbiam gdy trzymając się za ręce i idąc przez miasto planujemy wspólną przyszłość. Uwielbiam Cię za wszystko.
|
|
|
Czasem przychodzi taki moment, że bez powodu w oczach pojawiają się łzy. Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się, dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej, by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce.. ~tylkomniiekochaj~
|
|
|
To nie jest bezsenność, to tylko kolejna noc kiedy nie potrafię przestać o Tobie myśleć. ~przypadkowy~
|
|
|
A gdy Twoje ciało zbliża się do mnie. Nie mam siły uciekać. Nie potrafię powiedzieć NIE. Jakbym zapomniała zabrać rozumu na spotkanie z Tobą. / lovexlovex
|
|
|
Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezradnie opuszczonymi rękoma. — Halina Poświatowska
|
|
|
Miej uśmiech na twarzy choć by serce pękało bo wielu ludzi cieszy to co ciebie boli..
|
|
|
|
jest jak najsłodszy pocałunek. jak najczulszy dotyk. jak poranna kawa. jak ulubione perfumy. jego oczy mają tą magiczną moc przyciągania mojej osoby. jego dłonie powodują dreszcze na moim ciele. ciepło jego serca przenika do mojego. moje wspomnienia obracają się tylko wokół tego co dobre. wszystkie wyrządzone krzywdy poszły w niepamięć. /59sekund
|
|
|
|
Już nikt nie zrobi ze mnie słabej. Nie zapłaczę przez nikogo, nie zarwę nocki na rozmyślania o kimś. Nie uzależnię się od czyjeś obecności tak mocno, że kiedy jej zabraknie to zobaczę ciemność w środku dnia. Każda chwila będzie moja, nie rozdzielę swojego serca między innych ludzi, bo potem nie mogę ich odzyskać. Nikt nie będzie stał nade mną, nikt nigdy nie wmówi mi, że bez niego jestem nikim. Nie poświęcę życia komuś, kto nie chcę w nim być. Przepraszam, ale w moim świecie nie ma już miejsca dla kogoś kto nie docenia, że ma właśnie mnie. Przeżyłam zbyt wiele bolesnych rozstań, żeby nadal opłakiwać odejścia./esperer
|
|
|
|
Nie interesuj się moim życiem, bo może wydać Ci się tak ciekawe, że rozczarujesz się swoim.
|
|
|
|
Nie złość się kiedy uciekam, kiedy odwracam wzrok i mówię, że wcale mnie to nie interesuję. Nie złość się, kiedy są momenty gdy mnie nie ma, bo potrzebuję pomyśleć. Nie złość się, kiedy widzisz u mnie ten niepewny wzrok. To wszystko to nie dlatego, że mi nie zależy, że mam gdzieś albo nie potrzebuję Twojej osoby. To wszystko dlatego, że za każdym razem kiedy postanowiłam komuś zaufać, potem musiałam zbierać serce z podłogi i misternie je sklejać, a kawałki przestają do siebie pasować./esperer
|
|
|
[1]Oddałbym najlepsze chwile żeby móc Cie znowu spotkać
nieważne ile minut ta bezsilność mnie przerosła
chyba wiecie o co chodzi kiedy tracisz najbliższego
który zawsze był tu wsparciem widział cie już upadłego
brak słów mnie przeszywa na to co się wtedy stało
pierwsze łzy nie dowierzania wszystkich tak bardzo bolało
to było takie trudne kiedy odszedł stąd nasz ziomek
teraz jest gdzie indziej niebo jest jego domem
już minęło trochę czasu ja nigdy nie zapomnę
wiele pięknych wspomnień przy których płaczę ciągle
ostatnie spotkanie pamiętam do teraz
ostatni oddech boli jak strata przyjaciela
wsparcie miałem zawsze i odczuwam to dalej
chociaż jesteś tam na górze to ja nie zapomniałem
mogłem liczyć na twą pomoc każdego dnia
teraz czuje tą pustkę kiedy nie ma Ciebie brat
|
|
|
[2]Wypijmy zdrowie za tych co nie mogą lub odeszli
Szacunek dla zmarłego to nie fejsbukowe świeczki
Pamiętam do dziś ostatnie pożegnanie
Nie mogłem zebrać myśli w środku sam się rozrywałem
Ile od świata dostałeś motor o którym marzyłeś
Kogo to była decyzja, że swe życie tak skończyłeś
Świadomość, że Ciebie nie ma nie jest taka prosta
Nikt się nie spodziewał, że będziemy musieli się rozstać
Taka była wola Boska żeby zabrać Cię do Siebie
Czemu wtedy nie pomyślał, ze przez to będziemy cierpieć
Ile łez na pogrzebie tyle chwil spędzonych z tobą
Teraz jedynie wspomnienia łączą nas z twoja osobą
Twoja drogą już na zawsze zostanie ta niebieska
Tak jak ty do szybkich maszyn ja do rapu mam potencjał
Nierozrywalne były na pewno nasze więzi
Dlatego ten kawałek jest nagrany ku pamięci
|
|
|
|