|
Ciężko słuchało mi się słów przyjaciół, kiedy mówili, że nie ma we mnie tej samej osoby co kiedyś, że zamknęłam swój świat w czterech ścianach mojego małego pokoju, że ograniczyłam swoje życie tylko do tego żeby jakoś przetrwać kolejny dzień. Stałam się zagubioną egoistką, która na własne życzenie samotnie dryfowała po oceanie bólu. Odcinałam się od ludzi, bo tak było mi łatwiej. Stałam się tak bardzo beznadziejna, bo skupiając się tylko na sobie mogłam stracić kolejne osoby. Mój żal i ból tak bardzo przysłonił mi świat, że nie zauważałam problemów najbliższych. Teraz staram się zmienić i oni mówią, że to widzą, ale w dalszym ciągu tak wiele brakuje abym mogła żyć jak dawniej. Byłam na samym dnie, stałam się wrakiem człowieka, a teraz pokonuję długą i ciężką drogę, aby to odbudować. Nigdy nie sądziłam, że będę w stanie sobie pozwolić na takie zniszczenie. A to wszystko mnie dopadło i to właśnie przez miłość. / napisana
|
|
|
Nie ogarniam świata, w którym żyję. nie rozumiem ludzi, którzy mnie otaczają.
|
|
|
|
już dawno zapomniałam jak to jest budzić się w pustym domu. pusty pokój. puste łóżko. chciałabym cofnąć czas. zgubiłam się. zostałam sama z własnymi myślami. ja i tysiące pytań na które nie potrafię sobie odpowiedzieć. może chciałabym odejść, bo myślę, że sprawiam ból. może chciałabym zostać. na ręku robię kolejną kreskę. patrzę na spływającą krew i udaję, że jestem silna. udaję, że mnie to nie boli. próbuję powstrzymać łzy. próbuję żyć. nie potrafię, ale kiedy odejdę, zapamiętaj mnie jak najlepiej albo zapomnij na zawsze. / erirom
|
|
|
Jeden fałszywy krok, a wlecze się kilometrami.
|
|
|
Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam byle z kim...Choć na chwilę chce zapomnieć o Tobie.
|
|
|
Bo Ty masz w sobie to coś, czego mi teraz tak cholernie brakuje.
|
|
|
Gdy nie ma wyjścia, w końcu zaczynasz dawać radę.
|
|
|
Nienawidzę kiedy mi zależy, wolę kiedy jest mi wszystko jedno.
|
|
|
cicho przyznaję, że najlepiej jest, gdy obok jesteś ty ..
|
|
|
W przedszkolu byliśmy parą, w podstawówce razem bawiliśmy się na przerwach, w gimnazjum byliśmy znajomymi a w liceum udawaliśmy że się nie znamy... potem już Cię nie widziałam.
|
|
|
obiecaj, że to wszystko się zmieni. że odnajdziemy się na nowo.
|
|
|
Czasem nie stać mnie nawet na uśmiech.
|
|
|
|