 |
Dziwne uczucie zobaczyć siebie w czyichś oczach.
|
|
 |
I jest chujowo, bo nie potrafię się odnaleźć. Chce wrócić do miejsca, w którym czuję, że żyję. Tu jest pusto. Zbyt pusto jak dla mnie. Niby to samo Słońce, a jednak jest inaczej.
|
|
 |
Nie sądziłam, że spotkam na mojej drodze kogoś, kto tak idealnie będzie mnie rozumieć. Komu w dwa dni opowiem o tym wszystkim co przeżyłam. O chwilach, w których byłam najszczęśliwsza na świecie i tych kiedy walił się mój cały, mały świat. Jesteś jedynym chłopakiem, któremu, aż tak się zwierzyłam i wiedz, że nigdy Ci tego nie zapomnę.
|
|
 |
oni nie będą cię mieć tak jak ja będe
|
|
 |
pytałem o ciebie i mówili mi różne rzeczy,ale nie zmieniły one mojego zdania,wciąż czuje to samo.
|
|
 |
otwarta rana ja znów sypie sól
|
|
 |
Zły sen, z którego chcę się obudzić
|
|
 |
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
|
|
 |
zacząć od zera, zepchnąć w niepamięć ,wszystkie problemy zamurować w ścianie
|
|
 |
ciężki charakter, wiem, mam z natury ,ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury.
|
|
 |
i co z tego, że mogę mieć wielu facetów skoro wolę jego z gamą wad i zalet, bez super umięśnionego ciała, zajebistego samochodu, czy czerwonych marlboro. wolę wystające żebra, ruskie szlugi i blanty. a co najważniejsze miłość. i te czekoladowe oczy, one są warte więcej niż złoto.
|
|
|
|