 |
Nie jestem marionetka , ktora kiedy sie znudzisz , zostawisz .
|
|
 |
W mojej duszy ciagle chmury , a u Ciebie znow zaswieci slonce .
|
|
 |
Zerwana nadziei nic pozbawila mnie radosci .
|
|
 |
To byl koniec , a przeciez wszystko mialo byc tak piekne .. Wspolne plany i marzenia .. Mowila prosto z serca i chuj jej z tego ; ]
|
|
 |
Rozmyslala o swoim zyciu , pochlonieta problemami , przestala wierzyc .
|
|
 |
O uczuciach nie opowiadala , nienauczona byla juz ufac .
|
|
 |
Nie potrafila juz sobie radzic nawet w prostej sytuacji .
|
|
 |
Przestala marzyc , miala wszystkiego dosc , chciala zobaczyc inny swiat .
|
|
 |
Znow bity po twarzy i kolejny raz sie sparzyl .
|
|
 |
Pozornie byla szczesliwa , mimo ze wrazliwa , nie potrafila sie otworzyc . Kreowala wlasny swiat i w nim do marzen dazyla .
|
|
|
|