| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Nienawidze Cię!rozumiesz?To koniec!nie wiem jak mogłeś mnie zdradzić!-Nienawidzisz?-Tak.odpowiedziała cichym szeptem zerkając na jego opartą o drzwi ręke-W takim razie mam pytanie,ostatnie pytanie-Jakie?-Czy mogę ostatni raz cię okłamać?-Jak to okłamać?co chcesz mi powiedzieć?-Nic po prostu..Kocham Cię. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bo to on skraca mój dzień o 24h ,To on nie pozwala mi normalnie zasnąć ,To on sprawia ,że za moim uśmiechem kryje się mała istotka która ciągle płacze i woła o pomoc,To on jest wszystkiemu winień i To on  sprawił że pierwszy raz w swoim życiu zrozumiałam co to znaczy kochać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Dlaczego on jeszcze ani razu nie powiedział Ci "Kocham Cię"?-Bo to jest jedno znaczne słowo.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Skoro go nadal kochasz to po co zerwałaś?-Wiesz pierdolne cię w ryja i może wtedy mi powiesz czy chciałabyś bym znów to zrobiła. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Kochasz go?-Tak-To czemu nie wrócisz do niego?-A ty byś wskoczył ponownie do ognia wiedząc że znów będziesz tego żałował? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiesz jaka była różnica między naszymi uczuciami?taka ,że moje były szczere i prawdziwe a twoje?...sam sobie odpowiedz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiesz ..minęło tyle czasu od wtedy ,kiedy moje ciało ostatni raz poczuło twój dotyk,kiedy moje oczy ostatni raz mogły się odbić w twoich,kiedy myślałam że wrócisz a teraz?szczerze?nie wiem czy znów chciałabym to poczuć wiedząc że zmarnuję resztę swoich miesięcy,tygodni,dni,minut sekund na kogoś takiego jak ty . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a najgorsze jest to, że trzeba żyć z tą świadomością... fuck ! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | już tyle czasu upłynęło od ich rozstania, a on dopiero teraz zrozumiał, że naprawdę ją stracił... chciał słuchać serca, które mówiło, aby mieć nadzieje, lecz ta nadzieja umarła, umarła w momencie gdy czytał jej ostatnie wpisy.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nigdy więcej nie próbuj mnie zmieniać, chcę być sobą, nawet jeżeli tego nie potrafisz zaakceptować -insomniagirl |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chcialabym aby bylo tak jak dawniej. Aby był przy mnie ktoś kto się o mnie troszczy, ktoś dzięki komu mam uśmiech od ucha do ucha przez 24h na dobę, ktoś kto zawsze mnie schroni w swoich silnych ramionach, ktoś kto bd mi kupował czekoladę kiedy bd smutna... Chciałabym znów czuć się bezpiecznie i potrzebna. |  |  |  |