 |
Miłość jest to jakieś nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak, i sprawiające ból nie wiadomo dlaczego.
|
|
 |
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
 |
Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
|
|
 |
Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka: - Co sądzisz o sytuacji na świecie? Dziadek odpowiedział: - Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. - Który zwycięży? - chciał wiedzieć chłopiec. - Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek
|
|
 |
Mów mi już zawsze, że mnie kochasz i kochaj mnie już zawsze tak jak mówisz.
|
|
 |
Nie pij w czasie jazdy, za dużo się rozlewa.
|
|
 |
Jak szaleni tańczymy oboje, i nie mogę złapać tchu ,i łapię paranoję, i unoszę się nad tłum co staje na dole, i znowu chyba gdzieś łączą się nasze dłonie. | Pezet
|
|
 |
Kłamstwo zdąży obiec pół świata, zanim prawda włoży buty...
|
|
 |
Nie można w życiu mieć wszystkiego, ale trzeba do tego dążyć, bo szczęście to nie cel w sobie, ale styl życia.. | Trzy metry nad niebem.
|
|
 |
Każda droga w pewnym miejscu się rozwidla. Wybieramy różne drogi myśląc, że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala... To nic, jesteśmy dla siebie stworzeni, w końcu się spotkamy.| Trzy metry nad niebem.
|
|
 |
I nie wpierdalam się w związek, bo nie umiem mówić kocham. | Slim.
|
|
 |
Bo na sumieniu mam teraz tylko ten napis. olbrzymi. na całej ścianie kamienicy, z przodu. imponujący, szczery, prawdziwy. i teraz nie mam już żadnych wątpliwości. nie mam wyrzutów sumienia ani żadnych mrocznych sekretów, jestem bez grzechu, nie mam już przeszłości. Mam jedynie nieprzeparte pragnienie, by zacząć raz jeszcze. i by być szczęśliwym. z Tobą. jestem tego pewien. tak, dokładnie tak. widzisz, nawet Ci to napisałem. tylko Ciebie chcę. | Federico Moccia
|
|
|
|