 |
Muszę się zastanowić czego tak naprawdę brakuje mi najbardziej. Czy aby na pewno jego? A może tylko tego, co czułam znajdując się w jego otoczeniu? Może najbardziej tęsknię za poczuciem bezpieczeństwa, za byciem najważniejszą i kochaną. Może po prostu brakuje mi spacerów po jego okolicy, bo najzwyczajniej w świecie uwielbiałam tamto miejsce i często czułam się tam lepiej niż u siebie. Może brakuje mi tych wieczorów kiedy cały świat zostawał w tyle, tego jak gubiłam niewinność, jak traciłam zmysły dla człowieka, który znaczył dla mnie wszystko. Może brakuje mi tego bezgranicznego szczęścia, które każdego dnia od nowa, razem z miłością, rodziło się w moim sercu. Tej pewności, że jest ktoś kto czeka i tęskni i wypatruje dnia kiedy pochłonie mnie wzrokiem i dotykiem. Może po prostu brakuje mi tych wszystkich doznań, a niekoniecznie jego? Jak się o tym wszystkim przekonać? / napisana
|
|
 |
i jest dobrze choć niekoniecznie miało tak być. przecież powinnam płakać, leżeć smutna w łóżku, nie wychodzić do ludzi i tęsknić za starymi czasami z Tobą. a tymczasem wychodzę codziennie wśród ludzi, wracam wieczorami, bawię się cudownie i leżąc w łóżku z uśmiechem stwierdzam, że jest idealnie. chyba właśnie na to czekałam i tego potrzebowałam.
|
|
 |
Powiedzieć Ci jak ma być? Ma być szał, mam się jarać. Mam cały czas o nim myśleć i ma szybciej bić mi serce, kiedy zobaczę wiadomość od niego. Mam skakać z radości, kiedy zaprosi mnie na spacer i ciągle się uśmiechać. Mają mi się uginać kolana przy każdym jego spojrzeniu w moją stronę i mam drżeć, kiedy mnie dotknie. Nie chcę być z kimś, z kim tego nie czuję.
|
|
 |
Najdziwniejsze w miłości od pierwszego wejrzenia jest to, że przydarza się także ludziom, którzy widywali się codziennie od lat.
|
|
 |
.` Nigdy nie zapomnij, że byłeś przy Niej szczęśliwy. Niech tych wspomnień nie przyćmi teraz nienawiść, która i tak jest udawana, bo najchętniej w akcie dzikiej desperacji wróciłbyś do Niej, dając Jej tyle szans, ile będzie potrzeba, żeby w końcu było dobrze.
|
|
 |
.` Poznajesz go, zakochujesz się w nim, zwierzasz się mu, coraz bardziej go pragniesz, i gdy tak na prawdę masz u niego zaufanie, i gdy wiesz, że to on może być tym jedynym, co robi? Odchodzi!
|
|
 |
.` Ludzie się kłócą, trzaskają drzwiami i nienawidzą. Są momenty, w których chcą się pozabijać, pozamykać te rozdziały i zacząć nowe życie. Chcą odejść, jednak ludzie też się kochają i to każe im wracać.
|
|
 |
.` Chciałabym znów wtulić się w Ciebie, przyłożyć głowę do Twojej piersi, poczuć szybkie bicie Twojego serca, zamknąć oczy i zapomnieć o otaczającym Nas świecie.
|
|
 |
.` Ci którzy wywołują najpiękniejszy uśmiech, potrafią wywołać też najgorsze łzy.
|
|
 |
.` najgorsza jest obojętność. ta przerażająca pustka. gdy już nie czujesz nic. nawet bólu. przestają przytłaczać Cię ciągłe kłótnie, krzyki, łzy, nienawiść. stajesz się niezdolna do życia. funkcjonowanie przestaje być proste. nawet oddech staje się czymś trudnym do wykonania.
|
|
 |
.` tak łatwo można zniszczyć, to co układało się przez lata. ludzie odchodzą w mgnieniu oka, i chociaż wywołują mnóstwo bólu gdy odchodzą, wspomnienia zostaną zawsze, nawet jeśli bardzo będziemy chcieli o nich zapomnieć.
|
|
 |
.` Dziś już doskonale rozumiem, że największym błędem, jaki możemy popełnić dla siebie samych, to pozwolenie na pozostanie dłużej w naszym życiu ludziom, którzy na to po prostu nie zasługują.
|
|
|
|