 |
Czuję się jak milion, kiedy obok tyle zer.
|
|
 |
Zatrzyj ślad, zmień kolejność dat. Potem zabierz mnie, obojętnie gdzie.
|
|
 |
Nie jestem typem dziewczyny, która lubi opowiadać światu o tym jak się czuje.
|
|
 |
Czasem nienawidzę siebie za tę słabość i zbyt często nienawidzę Ciebie za to samo, wybacz. Nie zaczynaj wątpić we mnie kiedy zmienia się wiatr, bo choć zmienia się wiatr to nie zmieniam się ja.
|
|
 |
Musisz zrozumieć, że spotka Cię kara. Poczekam aż zatęsknisz, wtedy powiem Ci spierdalaj.
|
|
 |
Tak Cię pochłania bycie sobą, że nie masz nawet pojęcia, jaka jesteś nadzwyczajna.
|
|
 |
Przejmuj się tym, co myślą inni, a zawsze będziesz ich więźniem.
|
|
 |
Nienawidzę kiedy mi zależy. Wolę kiedy jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
Będę obok, jak świat z Nas zadrwi.
|
|
 |
Bo najpiękniejsze jest to, że się poznaliśmy.
|
|
 |
Najpierw zauracza cię pisząc te wszystkie słodkie słówka,później nie pisze przez cały dzień,chce ci się płakać.Jego obojętność cię rani,ale myślisz pewnie jak zatęskni to napisze i dupek właśnie tak robi.A ty jak głupia cieszysz jape a potem możliwe,że znów będziesz cierpieć,a on specjalnie jest obojętny bo wie,że taki sposób na ciebie działa.Wie że cieszysz się za każdym razem gdy napisze..
|
|
 |
"Zapytałeś czy zostanę Twoją żoną. Mój świat nagle zaczął mieć znaczenie. Bo ktoś kiedyś powiedział, wszystko co od końca się zaczyna, musi mieć szczęśliwe zakończenie. Dzisiaj nazywamy to przeznaczeniem. Przypadkowe spotkanie na ulicy, wpadłeś na mnie, rozbiłeś mi pomadkę. Zapytałeś czy pójdziemy na kawę. Zaprosiłam Cię na noc, zostałeś na zawsze. A dzisiaj odpowiadam na pytanie decydując o naszej wspólnej przyszłości. Jesteś mój ja jestem Twoja i tak już pozostanie. "
|
|
|
|