 |
KAŻDA RANA ZIOM ZOSTAWIA BLIZNY
|
|
 |
Mówią, żebym pilnował przyjaciół,prawdziwy jeden na stu.
Każą mi trzymać wrogów blisko,nie wiem na chuj.
|
|
 |
łap szansę, żeby potem nie żałować
|
|
 |
Nie chcę już tęsknić za tym, czego nie mam.
Muszę zaciskać pięści, bo to wszystko się zmienia.
|
|
 |
I staje się tym kim, najbardziej nie chciałem być.
Stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt.
|
|
 |
Wspominasz to co było, unosisz się w powietrzu.
Chciałbyś cofnąć czas, po to by dzisiaj nic nie czuć.
|
|
 |
To co odeszło już nie wróci,
stracony czas , żałujesz? nie musisz.
|
|
 |
Potem to zapić, by choć trochę było słodko.
Nie chcę cię martwić, choć życie też mnie zawiodło.
|
|
 |
I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze wiesz,
a tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć.
|
|
 |
Pogubili się w tej ciszy. On milczał z innego powodu niż Ona.
|
|
 |
Teraz milczysz. Znowu odezwiesz sie jak ułożę sobie życie.
|
|
 |
nikt nie wydaje się bardziej obcy niż ktoś, kogo się kiedyś kochało
|
|
|
|