 |
Masz tak piękną duszę, że aż trudno uwierzyć, że naprawdę istniejesz.
|
|
 |
I wiem, że nawet jeśli zgasłyby wszystkie gwiazdy na niebie, a słońce miało nigdy więcej nie wyjrzeć za horyzont, moje życie wciąż byłoby pełne światła, które wnosisz właśnie Ty. Jesteś moim wybawieniem, moim jedynym prawdziwym Lekarstwem, moim Bohaterem, moimi Gwiazdami i Słońcem, moim Księżycem w mroczne dni, moim Powietrzem, jesteś moim Wszystkim.
|
|
 |
Wesele było, w sierpniu poprawiny. KURWA!
|
|
 |
Tak właśnie robią młodzi ludzie. Ciągle na coś czekają. Wydaje im się, że życie jeszcze się nie zaczęło. Że zacznie się za tydzień, za miesiąc, ale jeszcze nie teraz. A potem nagle człowiek robi się za stary i wtedy zadaje się sobie pytanie, czym było całe to czekanie. Ale wtedy jest już za późno.
|
|
 |
Łatwiej odbudować zburzone miasto niż zburzone zaufanie.
|
|
 |
Platonicznie, fantastycznie.
|
|
 |
W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję.
|
|
 |
"Czy to nie zadziwiające, jak bardzo można cierpieć, kiedy wszystko jest właściwie w porządku?"
|
|
 |
"Zaczęłam idealizować. A to jest bardzo niebezpieczne. Nie dostrzegasz wielu dobrych rzeczy, które cię spotykają, tylko tęsknisz za jakimś wyobrażeniem. I żyjesz oczekiwaniami."
|
|
 |
"Czego się boję? Ciebie, to znaczy siebie bez Ciebie."
|
|
|
|