 |
Londyn to co już nie powróci ci ludzie te chwile dziękuje za zabawę,kace ,śmiech za to wszystko co uczyniło to najlepszym momentem w moim życiu no i za Ciebie.. /lovely problemm
|
|
 |
widziałam Cię w autobusie, restauracji, w parku,w sklepie właściwie to szczegóły które przypominały mi Ciebie ciekawe kiedy znów zobacze Cię całego.../lovely problemm
|
|
 |
nie brakuje mi ciebie , brakuje mi nas kiedy się śmialiśmy,gadaliśmy i kiedy tak patrzyłeś mi w oczy,jak brałeś mnie na ręce jak mała dziewczynkę,szkoda że zjebały to tysiące kilometrów dzielących nas od siebie../lovely problemm
|
|
 |
zaliczyć Cię do moich wspomnień czy dalej udawać że może wrócisz...???/lovely problemm
|
|
 |
zachwiałeś moją idealną równowagę singielki..../lovely problemm.
|
|
 |
to nic, że mamy zupełnie inne zdanie na temat muzyki. to nic, że mamy inne gusta kulinarne. to nic, że podobają nam się zupełnie inni faceci. to nic, że lubimy inne żeli. to nic, że ona lubi się uczyć, a ja nie bardzo. to nic, że ona to oaza spokoju, a jażdże na samych przypałach. to nic, że ona ma burze loków, a ja włosy proste jak druty dziwne. to nic, że ona woli piwko, a ja wódke. to nic, że ona nie lubi imprezować, a beze mnie żadna impreza nie ma prawa się odbyć. to nic. to wszystko nic. KOCHAM CIE P. // neast
|
|
 |
wariuję kiedy w nocy zrywam się na równe nogi i wsłuchuje się w cisze, aby usłyszeć czy oddychasz. wariuje kiedy wpatruje się minutami w Twoją klatkę piersiową, patrząc czy się unosi. wariuję kiedy kładę rękę na Twoim brzuchu, wyczuwając ruch przepony. wariuję kiedy zasypiam, wiedząc, że kiedy się obudzę Ciebie może już przy mnie nie być. // neast
|
|
 |
zielone motyle fruwają nad naszą miłością... ostatnio nie mają gdzie latać./nenerin
|
|
 |
kurwa... nienawidzę takich dni jak ten, wszystko zdaje się obracać nie w tę stronę co powinno, paluszki są za słone, a moje sny są brutalnie nierealne... żadna istota tego nie rozumie dlatego śmieją się ze mnie szyderczo i wskazują koniuszkami palców /nenerin
|
|
 |
kocham to jak dzwonisz do mnie dzień po melanżu i mówisz to swoje 'Natalia więcej z Tobą debilu nie pije!', a 2 godziny potem? 'Natalia! masz 10 minut! zaraz jestem u Ciebie. melanż u Talona!' suuuper. ♥ // neast dla M!
|
|
 |
HEJ! HEJ! NA PIERWSZY RZUT OKA! HEJ! HEJ! NIE WIDAĆ, ŻE KOCHAM! HEJ! HEJ! NA PIERWSZY RZUT OKA NIE WIDAĆ, ŻE CIE KOCHAM! // LUXTORPEDA!
|
|
 |
oprócz nadziei warto też mieć jakieś plany
|
|
|
|