 |
uwielbiam, kiedy leżąc u mojego boku, gładzisz mi dłoń swoim kciukiem tak ślicznie się przy tym uśmiechając. patrzysz na mnie z uwielbieniem. nie potrafie tego pojąć. przecież to Ty jesteś moim szczęściem. moim blondynem o niebieskich oczach i jasnej karnacji anioła. kładę Ci głowe na kletce piersiowej i zasypiam przy dźwiękach bicia Twojego serca. tak, tak cholernie Cie kocham. // neast
|
|
 |
obudziłam się z głową na jego kolanach. - czy już się schlałam? - o taak. - fuuuck. - co? - gówno! co Cię to w ogóle obchodzi?! po co Ty tu siedzisz?! czyja to w ogóle impreza?! kurwa, jaka impreza? gdzie my jesteśmy?! - szedłem z treningu i zobaczyłem Cie jak leżałaś na ławce. boję się o Ciebie, nie powinnaś tak sa... - wypierdalaj! zerwałam się na równe nogi, ale chwiejąc się usiadłam, to nie był dobry pomysł. -nie chce Twojej litości! nic Twojego nie chce! zostawiłeś mnie, pamiętasz? - tak, żałuje tego. - i gówno mnie to obchodzi, było pomyśleć przed 30 zapłakanymi nocami! - proszę Cie, wyba.. - wypad! - przecież jesteśmy w parku? - mówiąc "wypad" miałam na myśli "wypierdalaj z mojego życia sukinsynie!" odszedł z wiązanką przekleństw na ustach. ja zostałam. widocznie tak miało być. // neast
|
|
 |
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już. i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt. i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już. // pezet
|
|
 |
nic się nie zmienia, ludziom w głowach się przewraca, ale spoko- ja dobrze wiem kim jestem. // eldo
|
|
 |
Zdrowie Pań!- krzyczę znów- zdrowie! Fajki, tatar, wódka, spowiedź. Życie to banał, wśród bomb mam odpowiedź.. - Na pewno? // eldo
|
|
 |
czemu dalej łudzę się ,że taka ja może coś dla Ciebie znaczyć ..?/lovely problemm
|
|
 |
może teraz nie wybaczę ,nie zareaguje na twoje kolejne przepraszam...może poczujesz jak to boli ....proszę chociaż raz ty poczuj to , że możesz coś stracić i , ze puste przepraszam nie zawsze naprawi sprawę /lovely probelmm
|
|
neast dodał komentarz: do wpisu |
16 października 2011 |
 |
bo co taka ja może ci dać? nic oprócz samej siebie../
|
|
 |
- Kinderze, przecież wszystko zaczyna się od marzeń! - i zazwyczaj na nich kończy. ;x // neast
|
|
|
|