|
siedzę i myślę. i tu jest problem./
|
|
|
- Natalia jesteś fantastyczną osobą! - ee? - ta to potrafi wszystkich zgasić. -,- // neast
|
|
|
czasami czuję się jakby mniej człowiekiem, o ile prościej było by być po prostu wariatką../
|
|
|
- wiesz Maciek ? czytam sobie zajebiście nudną książkę, która ryje mi banie. właściwie nawet nie wiem o czym ona jest. czy normalni ludzie czytają książki, które w ogóle ich nie interesują? i wiesz, zjadłabym kebaba w tortilli z zajebistą ilością majonezu. czy w ogóle to kebsa w tortilli dodaje się majonez? i coś jeszcze Ci powiem. cholernie nie chce mi się iść kąpać. w oogóle! ale przecież nie pójde spać śmierdząca. wróciłam z treningu i tak po prostu położe się spać śmierdząca? o nie, to chyba nie przejdzie. - Natalia, uwielbiam Twoje jakże istotne rozkminy na temat życia. -,- // neast
|
|
|
nie ma to jak siedzieć na religii pod ławką z koleżanką i drzeć ryja "de szoł mast goł ooooooooooooooon!" shit. // neast
|
|
|
uwierzyłam, że na prawdę coś znaczę. że to może mieć sens, a to była tylko chwila słabości./
|
|
|
potrzebowałam cię, nie potrafiłam myśleć, czuć, oddychać. nie przyszedłeś mi pomóc. spadłam./
|
|
|
I nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni. Ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów ich twarzy, ich prawdy, ich szczęścia i chyba nawet ich marzeń. // pezet
|
|
|
babcia przyniosła bazie! a to oznacza jedno! WIOSNA KURWAAAA! // neat
|
|
|
- skąd masz zadanie ? - Daria mi dała - to zajebiście , a skąd masz zadanie ? // czyjeś
|
|
|
stracić chłopaka to jak zgubić 10zł.. szkoda, ale w sumie chuj z tym. // czyjeś
|
|
|
zrób mi kisiel. - po co? - bo chce kisielu. - po co ? - bo lubie. - po co ? - bo tak. - po co? - dobra spierdalaj, sama se zrobie. // Mandneast
|
|
|
|