 |
|
Czuję się tam bezpieczny, jak chcesz to wejdźmy tam razem, mam tam dużo miejsca, przestrzeń dla marzeń, miejsce dla szczęścia. Lewituje tu gdzieś w górze mój wirtualny świat, bez wad, ja w nim w kapturze / Pezet
|
|
 |
|
szanuj wspomnienia. nigdy nie wystawiaj ich na próbe, bo tylko one nie odchodzą tak, jak ludzie.
|
|
 |
|
dziś zostałam w domu. choć na mieście aż huczy od imprez,a telefon nie przestaje dzwonić, siedzę sama ze szklanką whiskey w ręku. z laptopa wydobywa się cichy dźwięk powolnej muzyki. przez okno wpada powietrze, którym niegdyś oddychaliśmy wspólnie. rodzice znów wyjechali na jakieś spotkanie, a brat wyprowadził psa na spacer. jest cicho, momentami za bardzo. dotknęła mnie samotność, od której żadna obecność nie pomoże mi się oderwać. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Trying not to love You Only goes so far Trying not to need You Is tearing me apart Can’t see the silver lining I’m down here on the floor And I just keep on trying I don’t know what for Cause trying not to love You Only makes me love You more / Nickelback
|
|
 |
|
tracę resztki zdrowego rozsądku. ogarnij się mała!
|
|
 |
|
"pa, widzimy się we śnie kociaku"
|
|
 |
|
Powinnaś wziąć tequilę, wyjść stąd i nigdy już nie wracać. Jesteś zabawna, piękna i bystra. Jesteś najbystrzejszą osobą jaką znam. Naprawdę jesteś piękna i sexowna. Gdybym miał podarować ci w życiu tylko jeden prezent, wiesz co by to było? Pewność siebie. To albo zapachową świeczkę. / David Nicholls
|
|
 |
|
Co wy wiecie o nienawiści. O nienawiści do własnego ciała i duszy. O gardzeniu każdą jedną komórką swojego organizmu. O patrzeniu w lustrzane odbicie i malującym się w oczach rozczarowaniu. O przeroście wad nad zaletami. O obrzydzeniu do własnych słabości. Kolejny i kolejny raz bezwładne i bezsilne opadanie rąk. Wmawiam sobie rzeczy, w które nie wierzę. W które nawet Ty nie wierzysz. Nienawiśc wraca do mnie jak bumerang. Wszystkie najczarniejsze wspomnienia i myśli szczelnie poupychałam do szufladek gdzieś na dnie umyslu. Szczelnie do czasu. Szufladki przeciekają w takich chwilach jak ta. Rozczarowanie wyciska z oczu łzy i uaktywnia to, czego najbardziej w sobie nie cierpię. Potykam sie o własne niedoskonalości przez co jeszcze bardziej siebie nie znoszę. Błędne koło. / lukreszja
|
|
 |
|
chciałam zacząć pisać pamiętnik. chciałam kupić sobie psa. chciałam poprawić się w nauce. chciałam zacząć czytać lektury. chciałam zwiedzić Kraków. chciałam przeprosić rodziców za wszystkie krzywdy. chciałam zapomnieć - o Nim, o bólu, o wspomnieniach. i wiesz, w końcu z tych wszystkich pragnień, zachciało mi się przestać żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Once you know you can never go back .
|
|
 |
|
nie chcę tu być, to nie jest miejsce dla mnie. z każdym dniem coraz bardziej mnie przytłacza. chcę stąd uciec. zapomnieć o wszystkim, wszystkich. zacząć nowe życie, bez obecnych problemów. nie myśleć o tym co będzie, cieszyć się każdym dniem wolności. wolności, której tak bardzo pragnę. uciec i nigdy już nie wracać.
|
|
 |
|
przyjdź. przyjdź i powiedz, że to był tylko żart. obiecaj, że już nigdy tego nie zrobisz. przyjdź i mnie przytul. właśnie teraz potrzebuję Twojej bliskości. uścisku dającego tak wiele ciepła. przyjdź i obiecaj, że zostaniesz, że już nigdy nie odejdziesz. mimo tylu kilometrów, przyjdź. nie pytaj dlaczego, przyjdź.
|
|
|
|