 |
|
oszaleję siedząc dziś w domu
|
|
 |
|
odrobina podkładu, tusz do rzęs i nikt nie zauważy przepłakanej nocy
|
|
 |
|
bezsilność jest wtedy, gdy siedząc w ciepłym pokoju patrzysz na ptaki i tak bardzo chciałabyś im pomóc, wziąć je do siebie, dać im ciepło oraz jedzenie, ale wiesz, że to niemożliwe. bezsilność jest wtedy, gdy nie wiesz, w którą stronę masz iść i nie ma obok Ciebie nikogo, kto szepnie do ucha "skręć w prawo". bezsilność jest też wtedy, gdy w swoim życiu zaznałaś miłości nieodwzajemnionej. [ yezoo ]
|
|
 |
|
zaczynam powoli umierać, ale spokojnie, od soboty zacznę wszystko od nowa
|
|
 |
|
bo co? bo coraz bardziej chudnę? poważnie, to ci aż tak przeszkadza? wierz mi, że robię wszystko żeby przytyć, ale nie mogę. nie, nie bawię się w żadną anoreksję ani bulimię, choć i tak wiesz lepiej.
|
|
 |
|
nie zniszczysz mi tego marzenia, o nie mamusiu, to jest moje życie
|
|
 |
|
to cholerne uczucie, gdy patrzysz w oczy najbliższej ci osoby, nie widząc w nich ani odrobiny zaufania
|
|
 |
|
chciałabym żeby było łatwiej. żeby kawa wszędzie smakowała tak samo. żeby ludzie nie krzywdzili się nawzajem. żeby śnieg spadł w tym roku na święta. żeby zniknęły wszystkie konflikty. żebym nauczyła się przepraszać. chciałabym spróbować wszystkiego jeszcze raz na nowo, nie popełniając już tych samych błędów. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Zapadam w wieczny sen , może kiedyś sie odezwe.
|
|
 |
|
“ Nie znam nikogo, nie wiem nic”
|
|
 |
|
kiedyś widziałam anioła. był dobry i pomagał mi żyć.
|
|
 |
|
ten pusty krzyk okazał się być modlitwą o śmierć.
|
|
|
|