| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
 
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Nie dotykaj kobiety tak, jak ona chce. Dotykaj tak, jak chce, ale wstydzi się poprosić." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dobry związek to akceptacja, seks, wspólny świat. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | “Miała w sobie sporo z kota. Z jednej strony niezależna, chodziła swoimi drogami i była zadziorna. Potrzebowała zabawy, rozrywki i wrażeń. Emocji, które przyniosą jej ekscytację i poczucie zagrożenia. Potrafiła się w nich zatracić… ale odpowiednio dotknięta, odpowiednio przytrzymana… wychodziła z niej potrzebująca pieszczot kotka. 
Dzika, ale pragnąca udomowienia. ” |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "(...) generalnie była to dziewczyna miła, uczuciowa, choć na wskroś, na wylot chyba pierdolnięta." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziś tak bardzo chcę Cie pocałować, że gryzę się we własny oddech. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czasami gdy się coś wypala, to więcej niż powinno. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | " Jesteś wredna, sarkastyczna, dużo klniesz i na pewno będą z Tobą jakieś kłopoty. Co robisz w sobotę? " |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ona jest niezniszczalna. Wrzuciłbyś ją do wulkanu to przyniosłaby Ci pamiątki. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dwudziesta trzecia dwadzieścia trzy. Nie mogę przestać o Tobie myśleć. Głupia sprawa, całkiem nieracjonalna. Nigdy bym się nie spodziewał, że nagle, któregoś pięknego zimowo-wiosennego dnia ukradniesz mi aż tyle mnie, że będę myślał o Tobie bez przerwy. Niewiarygodne. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiesz, ponoć wszystko się może zdarzyć. To trochę tłumaczy fakt, że jeszcze niedawno Cię nie znałem, a dziś wypełniasz moje myśli tak szczelnie, że nic innego nie jest w stanie się prześlizgnąć. To dziwne uczucie - mam Cię cały czas jakby podkorowo, coś tam sobie robię, coś mówię, a jednocześnie czuję Twoją obecność. Jakbyś siedziała mi w głowie i machała nogami. Myślę, że to jeszcze pół biedy, że siedzisz sobie właśnie tam. Ale co będzie, jeśli krwiobiegiem dotrzesz mi do serca? I stamtąd pomachasz ręką? Zauważyłaś, że można tak po czyimś organizmie wędrować właściwie bez pytania? Od razu odwracam sytuację i zastanawiam się, gdzie ja u Ciebie jestem. Sprawdzimy? Pomyśl o mnie. Pomyśl o moich dłoniach, które dotykają Twoich piersi. Poczułaś taki gwałtowny skurcz? Albo falę ciepła? Gdzie? Powiedz. Tam właśnie jestem. Dotknij mnie w tym miejscu. |  |  |  |