 |
' To, dawno między wami nic nie działało, nie dawało wam żyć .
Coś dawno przerwało między wami nić .
I ostatni raz chciałeś dziś sprawić żeby chciała być z tobą,
ale tylko z tobą, ale widzisz ją z kimś i robi to znowu .
I wariujesz i czujesz, że możesz za chwilę zrobić coś złego z tego powodu ,
Oni mówią zapomnij o, ale nie ma ich teraz, oni teraz śpią .
Spod fotela wyciągasz broń i choć nie umiesz strzelać
strzelisz mu w skroń . '
Dziękuje Ci za wszystko Kapliński < 3.
|
|
 |
' Wracam od niej, deszcz pada,
Który raz już próbujemy to naprawiać?
Trasa do mnie wciąż taka sama,
Pojedźmy przez Wolę dziś, proszę pana . '
|
|
 |
Wakacyjne wspomnienia? Ja nic kurwa nie pamiętam! / cogdybynierap
|
|
 |
I za każdym razem, gdy całuje innego i tak potrafię myśleć tylko o Tobie. / cogdybynierap
|
|
 |
Po wielu próbach w końcu udaje Ci się trafić kluczem do zamka, otwierasz drzwi, szybko udajesz się do łazienki. Przemywasz kilka razy twarz zimną wodą, ale to nic nie daje, nadal nie ochłonęłaś. Rozbierasz się, kładziesz do łóżka. Tam odczuwasz tylko straszny helikopter, nic więcej. I nagle przypominasz sobie dlaczego to wszystko robisz, dlaczego upijasz się do nieprzytomności. To znów wraca, ta cała masa wspomnień znów uderza i to ze zdwojoną siłą. Analizujesz każdą wspólnie spędzoną chwilę i zastanawiasz się dlaczego teraz alkohol Ci go zastępuje. Znajome, nie? /cogdybynierap
|
|
 |
' Zaatakowała szyby ciemność,
chciało nam sie zapalić ale nie wyjść na zewnątrz .
Zimno , noc osiedle przykryła ledwo,
paliliśmy go przy oknie jakby znowu była ze mną .
Ta, obserwowałem metropolie
nie myślałem że mnie tak to ścierwo pojmie .
Niespokojnie zerkałem na Ciebie,
i chciałem wierzyć że z tego o czym myślisz część jest o mnie . '
|
|
 |
' Nie mogę ot tak mieć wyjebane .
To ryje banie , myśląc ciągle że żyje dla niej.. '
|
|
 |
' Charakter niespokojny , niepokorny, trudny.. Powiedziała "spróbujmy". Dostała nieprzespane noce , trzeźwe rozmowy , wyrwała z rąk 40%.. '
|
|
 |
' Wiesz, że nigdy nie odmówię ci pomocy jak spytasz , nawet gdybyś potrzebował mnie w nocy i był dla mnie obcy . Wybacz , boję się tylko o ciebie , bo widzę to wnętrze co jest słodsze niż Wedel . '
|
|
|
|