|
Po nocach śnią o tym wszystkie nastoletnie panny. Jestem Słoń, skurwysynu prosto z poznańskiej sawanny. [Słoń.♥]
|
|
|
Przeszłość wraca, by skręcić ci kark. [Pih.♥]
|
|
|
Mama dobrze mnie wychowała, nigdy tak nie mówie. Niejeden pedał by powiedział, że ma wszystko w dupie. [Pih.♥]
|
|
|
Kiedy myśle o Tobie to bezsilność znowu czuje. Pisze pare zdań i do Ciebie adresuje. Ty mi nie odpowiesz, nie wiem jak sie miewasz. Jak mam sobie radzić, kiedy żyć sie odechciewa? [Chada.♥]
|
|
|
Gdy przestanie bić mi serce, funkcjonować mózg, przykryj dłonią moje zdjęcie, poczujesz życia puls. Zapragniesz mnie z powrotem, łzy spadną na ziemię. Zdusisz w sobie ból, wiesz, znam to pragnienie. [Pih.♥]
|
|
|
Zadzwoń do mnie rano, ale prosze zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień. [Małpa.♥]
|
|
|
Jest tak samo, może tylko troche smutno. I nie mówisz dobranoc i nie moge przez to usnąć. [HuczuHucz.♥]
|
|
|
Jest jeden cel, jedna miłość, jedno powołanie. Jeden cel, jedna scena, jeden moment i przesłanie. Jeden cel, jeden bit, jeden track, różne flow. Jeden cel, Szajka i Lukasyno, Kraków-Białystok. [Szajka.♥]
|
|
|
Dla jednych życie na Ziemi to Piekło, dla drugich to wymarzony Eden. [Grubson.♥]
|
|
|
Nie nosiłeś moich butów, nie czujesz tej złości. Obydwiema nogami w błocie rzeczywistości. [Pih.♥]
|
|
|
|