 |
przyszła zimna jesień, czas wyciągnąć ciepłe skarpetki,
ciepły koc i gruby sweter.
bo jego już nie ma...
|
|
 |
Źli chłopcy, z papierosami w ręku,
z potarganymi włosami i jednodniowym
zarostem na twarzy, którzy żyją z dnia
na dzień, nie myśląc o przyszłości -
to o nich marzą wszystkie grzeczne dziewczynki.
|
|
 |
kiedyś czułam intensywniej, dziś już tylko myślę.
|
|
 |
nie chcę Cię już znać,
nawet spotykać...
|
|
 |
o czy mam mówić? o tym jak cholernie tęsknie? o tym, że nie mam nikogo? o tym, że obiecałam mu mojej śmierci i, że muszę owej obietnicy dotrzymać? nie o tym nie powiem.
|
|
 |
moje życie? jest tak mój pokój, szare, stare, wszędzie jest syf. jednym słowem 'jedno wielkie ja pierdole. '
|
|
 |
jej dolna warga drży i nie dlatego, że brakuje jej nikotyny, to dlatego, że zaraz wybuchnie histerycznym płaczem.
|
|
 |
chciałabym mieć kogoś takiego komu mogłabym się wyżalić, wygarnąć cały mój ból, powiedzieć o wszystkim, o tym jak cierpię, o tym, jak drżę w nocy z przedawkowania, o tym jak bardzo tęsknie i jak moje serce powoli umiera, jak ja sama się uśmiercam, bo nie, nie chce żyć. Potrzebuję kogoś takiego. Potrzebuje przyjaciela...
|
|
 |
będę trzymać Cię w sercu dopóki nie będę mogła trzymać Cię w ramionach.
|
|
 |
'wszystkiego najlepszego z okazji dnia chłopaka :* ' i weź się pomyl i wysyłaj to do 25 dziewczyn :c . XD
|
|
 |
pomiędzy dniem chłopaka a dniem dziecka nie widzę żadnej różnicy.
|
|
 |
lubię zapach trawy, nie, nie skoszonej tylko palonej, lubię rap i wielbię Dża. Chcę pojechać na jamajkę i mieć dredy. Uwielbiam whisky i czarne krótkie sukienki. Mam fioła na punkcie firmowych ciuchów i kocham spać do 15. Mam milion wad i dłuuugi. Jestem niska i pyskuje do każdego, uwielbiam palić dwie fajki na raz. Kocham domówki u mojej przyjaciółki. I za nic w świecie nie oddałabym życia za chłopaka. W sumie to jestem dziwna.
|
|
|
|