 |
chciałeś się kłócić ? tak też można ;] .. a ja powiem słodką prawdę, nie miałeś mnie i mieć nie będziesz i co teraz ? .. Teraz ;] pier*** tą Małą rodem z solarium haaa ;D !! //amyyy..
|
|
 |
"Dziewczyno, po co ci to? On cię wcale nie kocha, woli chłopaków z bloku i wyjść na jointa" //malinkaa.a
|
|
 |
` po raz pierwszy napis na papierosach `palenie zabija` brzmiał jak obiecująca zachęta. / malinkaa.a
|
|
 |
było jakoś koło 21.wracałam zmęczona treningiem.nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzowniłeś,gdy wiedziałeś,że mam przechodzić przez ten ciemny park-czułam się wtedy bezpieczniej.rozmawialiśmy,gdy nagle zobaczyłam grupe kolesi stojących przy ławce.powiedziałam Ci o tym,wiedziałam,że szykują się kłopoty-kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się.zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać .próbowałam załagodzić sytuację, ale na marne. zabrali mi torebę.znaleźli portfel i telefon. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi-to byli Jego kumple,kojarzyłam ich.w pięć minut swoją rzeczy miałam spowrotem. spytali czy nic mi nie jest , i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając:' ale jak, skąd ?'.wkońcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc:'masz tak zajebistego chłopaka , że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to'.uśmiechnęłam się tylko pod nosem,a w oku zakręciła mi się łza. / veriolla
|
|
 |
`.nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko nie odpowiedni ludzie.!
[co za fałszywa przyjaźń.!] ;/
|
|
 |
`[..] poczekam jak zatęsknisz, wtedy powiem Ci słodkie spierdalaj. [..] .[!!]
|
|
 |
ćpam twój zapach, wiesz? \ yeeaahh
|
|
 |
ciekawa jestem, czy w ogóle myślisz o mnie. o tym, że nie jest z nami dobrze. a może ci to wisi? sam mi to powiedz.. \ yeeaahh
|
|
 |
chwilę wcześniej mówiłeś, jakim dobrym przyjacielem dla ciebie jestem. chwilę później okazało się, że jednak nie. zamiast iść do przodu, ciągle się odwracasz za siebie, sprawiając, że w twoich oczach pojawiają się łzy. ja tak nie chcę. smutno mi jest, kiedy płaczesz. gdyby mi na tobie nie zależało, nie zależałoby mi na tym, żeby to wszystko wybić z twojej głowy. \ yeeaahh
|
|
|
|