 |
nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. ale jestem. wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
nie przepraszaj. to przecież nie twoja wina, w końcu to ja się w tobie zakochałam. \ yeeaahh
|
|
 |
mam skłonności do krótkotrwałego uśmiechu i następującego po nim stanu określanego przeze mnie jako, kolokwialnie mówiąc, do dupy.
|
|
 |
bo widzisz, ja nie potrafię rozmawiać o uczuciach.. tak wiele chciałabym ci powiedzieć, a się boję.. boję się, że nie znajdę odpowiednich słów, które to oddadzą.. bo jak można opisać ból w sercu i tęsknotę, ciągłą niepewność i nagłą radość? no powiedz..
|
|
 |
i dopiero gdy położyłam się i nie usłyszałam twojego głosu, zrozumiałam, że ciebie już nie ma.. \ yeeaahh
|
|
 |
ucieszyła się jak dziecko, które dostało lizaka. usłyszała melodyjkę ustawioną na sms'a. kiełkowała w niej nadzieja. odblokowała w pośpiechu telefon. nie poczuła nic prócz rozczarowania.
|
|
 |
próbuję wszystkiego, ale ty jesteś ciągle tutaj i nie mogę przestać tęsknić za tobą. \ yeeaahh
|
|
 |
Jesteś jasnym punktem w mroku.
|
|
 |
Stałeś się nieodłączną częścią mojego życia. ;*
|
|
|
|