 |
najbardziej w pamięci utkwił mi wieczór, gdy przygotowałam kolację i upiekłam Twój ulubiony sernik tylko po to, aby w całym mieszkaniu było czuć jego nieskazitelny zapach. wszedłeś i odsuwając mi krzesło jak wymarły już gatunek dżentelmenów, poprosiłeś żebym usiadła. po chwili namysłu stwierdziłeś, że nie jesteś głodny. że zadowolisz się mną. - jeżeli zabierzesz mnie do sypialni to obiecuję nie nakruszyć. - wyszeptałeś. doskonale wiedząc, że nawet umierająca z głodu nie będę w stanie Ci odmówić.
|
|
 |
a gdy wychodzi z mojego mieszkania od razu zbieram z podłogi moją sukienkę wraz z bielizną i zaczynam je prać, aż do upadłego by tylko zmyć z nich Twój zapach, których przesiąknęły poprzedniej nocy. biorę długą kąpiel, łudząc się, że pomoże mi to zmyć z siebie Twój dotyk. na zakończenie dnia idę na długi spacer i zaciągając się dopalającym już się papierosem robię sobie mini psychoterapię, perswadując sobie z podświadomości każde z Twoich słów. przecież nie mogę się przyzwyczaić. przecież nie mogę znowu się przywiązać, a później cierpieć jak mały szczeniak oddany do schroniska przez swojego właściciela.
|
|
 |
Nie masz pomysłu na życie? Kup go. Za rogiem oo tam w sklepie. Na dolnej półce seta stoi.
|
|
 |
i dobrały się dwie przyjaciółki - pieprzona cnotka i wredna suka. / xxxlenkkkaxxx
|
|
 |
Tylko Twój prawdziwy przyjaciel powinien wiedzieć , kiedy jest Ci źle . Reszta niech wierzy i zazdrości , że masz udane życie .
|
|
 |
siedząc przytulona z Tobą na cmentarzu , patrząc w niebo i ujrzawszy spadającą gwiazdę , nie wypowiedziałam życzenia , bo wszystko co chciałam miałam blisko .. / ogarnij.sie.dziwko_
|
|
 |
pamiętam , kiedy przy mnie byłeś , kochany , wpatrzony we mnie jak w obrazek , lubiłeś mnie całować , zawsze kiedy zakładałam kaptur , Ty go ściągałeś , bo nie lubiłeś mnie w kapturze , byłam twoim małym chuliganem , lecz co fajne szybko się kończy / ogarnij.sie.dziwko_
|
|
 |
łzy to 1% wody i 99% uczuć !
|
|
|
|