 |
|
nic tak nie mobilizuje do myślenia jak muzyka. / 61sekund.
|
|
 |
|
on - nie napiszę do niej, bo nie wie jak zacząć. ona - nie napiszę do niego, bo nie chce się narzucać i on podobno ma ją gdzieś. / pimparimpa
|
|
 |
|
Bo chcę nie myśleć o tym już, zdmuchnąć wszystkie wspomnienia niczym zaległy kurz, tak już po prostu nie pamiętać, sytuacji w których serce pęka, wiem, nie wyrwę się chociaż bardzo chce, mam nadzieję że to wiesz i Ty. / jeden osiem L. ♥
|
|
 |
wierzyłam, że już nic mnie nie obchodzisz, że nic dla mnie nie znaczysz - myliłam się, tak bardzo się myliłam. jak nigdy. [my]
|
|
 |
zobaczyłam Cię - i wszystko legło w gruzach. [my]
|
|
 |
On . On . On . On . On . On . On . On . On. On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On . On .On . On . On . On . ♥
|
|
 |
chciałabym zrobić tak, żeby to mężczyźni cierpieli tak cholernie mocno, przez kobiety.[net]
|
|
 |
ej, Mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna. [net]
|
|
 |
dyskoteka. siedziałam na wróżbach, zajmowałam się 'co powie Ci tymbark?' przyszedłeś. bałam się tego, jakiego kapsla wylosujesz. bałam się Ci go przeczytać. na mój pech trafiłeś ' powiedz, że kochasz' spojrzałeś na mnie i powiedziałeś, najbardziej się tego bałam. tak, bałam się tego cholernego 'kocham Cię' , które wypowiedziałeś patrząc mi w oczy. nie wiem czy bolało bardziej Ciebie to, że nie odpowiedziałam, czy mnie to, że to wszystko się zjebało. patrzyłeś na mnie jeszcze przez chwilę i wstałeś, wyszedłeś. potem już Cię nie widziałam.. [net]
|
|
|
|