|
i znowu staniesz w moich drzwiach i powiesz przepraszam a może wtedy już nie będzie odwrotu..
/lasuaamantee
|
|
|
Kolejna noc , kolejne łzy spływają po policzkach. Czy tak będzie już zawsze?
-Pewnie tak - powtarzam co chwilę w głowie. Wiem , że nigdy nie byłam idealna i popełniłam nie jeden błąd , ale nikt nie jest idealny , każdy zasługuję na kolejną szansę a Ty nie dałeś mi ani jednej i może dlatego to wszystko tak bardzo boli , może to właśnie brak szansy na to aby pokazać Ci jak bardzo Cię kocham sprawia , że to wszystko mnie przerasta.
/lasuaamante
|
|
|
Najtrudniej uleczyć się z miłości, która przyszła nagle.
|
|
|
Nie musisz być ze mną, wystarczy że jesteś blisko mnie, a czuje się bezpieczna
|
|
|
i chociaż tyle razy sobie obiecywałam , że już nigdy się nie zaangażuje to i tak wyszło jak zwykle. siedzę i płaczę , rozwala mnie od środka bo znowu pokochałam niewłaściwą osobę , znowu wiem , że moje uczucie nigdy nie będzie odwzajemnione a mimo to nadal w to brnę..
/lasuaamante
|
|
|
- Hej mała czemu płaczesz?
-Przydarzyło mi się coś strasznego..
-Opowiadaj!
-Wiesz.. Znowu mi się śnił.. Byliśmy razem , tak jak kiedyś , trzymał mnie za rękę , muskał delikatnie moje usta , przez chwilę myślałam ,że to prawda..
|
|
|
to nie miłość jest chora i bolesna tylko osoba, która zmusiła Cię, żebyś tak myślała.
|
|
|
ciekawe co byś zrobił, gdybyś wiedział, że kocham się z Tobą tyko po to, żeby się przekonać.
|
|
|
chodzę ze spinaczem na nosie i wyglądając jak idiotka tłumaczę, że tęsknota pachnie tobą.
|
|
|
kiedyś umierałam, gdy nasze usta się spotykały i nieodzownie rozumiały się, scalając się w jedność, tak jakby bóg robił je na wzór siebie, jakby jego perfekcyjna dłoń za jednym zamachem stworzyła je obie. ta kilkusekundowa śmierć była niesamowita. teraz mam przy Tobie śmierć całodobową, bez całowania.
|
|
|
będę siedzieć bezczynnie czekając aż podejmiesz decyzje. albo pozwolisz mi oddychać, albo założysz na głowę foliową torbę.
|
|
|
łzy kobiety powinny być dla Ciebie wstydem, hańbą, obdarciem z jakiejkolwiek godności a tym czasem, są drwiną, niezrozumieniem i perfidną satysfakcją. nie jesteś prawdziwym facetem, jestem bardziej męska od Ciebie, nawet gdy płaczę.
|
|
|
|