 |
HOLIDAYS, SO BEAUTIFUL. ♥
|
|
 |
Idź, idź przed siebie, nie patrz za siebie, ani obok siebie, wyprzedź wszystkich, bądź niezależna, nie uzależniaj się od nikogo, nie wierz im, możesz wszystko, możesz być najlepsza w każdym calu, to Ty stwarzasz ideały, nie oni, oni nie znają Twojego ideału, idź i nigdy nie słuchaj ich głosów, nigdy, nigdy ich nie słuchaj, przypomnij sobie ile razy Cię wystawili, pomyśl, że kiedyś ich nie będzie, ale Ty, Ty ciągle będziesz musiała żyć ze sobą, więc pracuj nad sobą, pracuj i ich nie słuchaj i idź do przodu, ciągle do przodu i nie przejmuj się, nie teraz, nie masz czasu na pierdoły, więc wstań i idź, zrób coś dla siebie, tylko dla siebie. / believe.me
|
|
 |
Nie lubię nocy. Nie cierpię, kiedy wszystkie sytuacje naraz przechodzą przez moją głowę, kiedy serce cicho szepcze 'zjebałaś', kiedy nie mogę zasnąć, bo każdy szelest mnie budzi, kiedy wszystkie wspomnienia ożywają, a ja chciałabym wtedy umrzeć, kiedy nie mam pojęcia co ze sobą zrobić, bo nie mogę usnąć, bo nie mogę odgonić tych wszystkich obrazów z głowy, bo nie potrafię już sobie z tym poradzić, że nie ma Cię w moim życiu, a przecież tylko Ciebie pragnę, tylko Ciebie kocham i tylko z Tobą mogę być szczęśliwa. Kurwa. Dlatego nie lubię nocy. / believe.me
|
|
 |
Oh nie martw się, dziś mnie boli brzuch, ale jutro przestanie, potrzebuje tylko tabletek, miesiąc temu byłam chora, a teraz już jest okej, rok temu leżałam w szpitalu w ciężkim stanie, dziś nikt by w to nie uwierzył, dlatego, dlatego nie martw się, kiedy widzisz mnie pijaną ze łzami w oczach palącą jointa, oh naprawdę nie martw się, bo chyba właśnie to jest ten lek i w sumie to pomaga, z reguły, i jest dobrze i nawet wtedy tak bardzo nie przeżywam, więc nie martw się o mnie, chyba lubię ten stan, może dlatego mi nigdy nie wychodzi, może podświadomość wraca do tego wszystkiego, ale oh, nie martw się, tu jest mi dobrze, chociaż przy Tobie było lepiej. / believe.me
|
|
 |
Nie ma Cię obok znów, ale próbuję o tym nie myśleć, walczę z samotnością, zranionym sercem, ciężkim oddechem, płytkim snem, nadmiarem alkoholu we krwi i chyba tymi używkami, które wzięłam ostatniego wieczoru, mimo, że rzuciłam. Ale znów czuję Twój policzek przy moim i usta szukające moich i tą całą bliskość, to szczęście, kurwa, ramiona, dłonie, ciało, całe ciało i kiedy Cię widzę to chcę Ci się rzucić na szyję i całować, nie przestawać całować, chciałabym to wszystko naprawić, chciałabym, żebyś był tylko mój, ale nie będziesz, nigdy już nie będziesz i boję się, naprawdę się boję, że nie poradzę sobie z tym wszystkim, z całą odpowiedzialnością, która na mnie spadła tak nagle i kurwa, kocham Cię, kurwa, naprawdę Cię kocham. Kurwa. / believe.me
|
|
 |
2. Takich ludzi i wspomnień się nie zapomina. To zostaję z człowiekiem na lata.Jak zdjęcie schowane w portfelu.Nie wiem czy to jest pożegnanie czy tylko podziękowanie.Wiem,że dziś moblo nie jest już tą stronę na której mogłem być godzinami,rozmawiać z ludźmi,nie ma klimatu rodziny jak kiedyś,nie ma zapału.Moblo stało się stroną taką jak ask, photoblog, szuka się tu fejmu, rozgłosu, uwielbienia. A przecież mieliśmy szukać siebie wśród zdań?Czyż nie taka była ideologia.Cóż,przecież już nie jedna ideologia upadła.He,marzyciele.Ale pomimo to sentyment jest.Tak jak do osób,które znam lepiej gorzej. Każda osoba,która poświęciła czas dla mnie czy na mój profil-dziękuję.Po prostu dziękuję. Każdemu.Ale i przepraszam za te krzywe akcje,przepraszam każdą osobą,z którą miałem konflikt. Nieważne z czyjej winy,na ten moment u mnie każdy ma czystą kartę i każdemu życzę jak najlepiej. Po prostu jeszcze raz przepraszam za siebie.Złapiecie mnie na asku,gadu i blogu.Buzka,jesteście najlepsi.Wasz Michał.
|
|
 |
1.Siemano, chciałem Wam podziękować za 2,5 roku wsparcia. Myślę, że nigdy nie zapomnę tej strony, ile dla mnie zrobiła i jak wiele pomogła mi zrozumieć. To nie tylko jakaś strona www, to miejsce, gdzie wyrzuciłem swoje serce, a ogromna część ludzi tak po prostu pomogła mi je wyremontować i ogarnąć. To nie tylko jakiś tam profil, doznałem tutaj więcej zrozumienia niż w świecie realnym, moja osoba stała się czymś o czym nigdy nie śniłem. Czytałem zdania tak piękne kierowane wprost do mnie, które miotały moim sercem przez ich wielkość. Nigdy nie myślałem, że tyle da mi ta strona, że będzie tak jak jest teraz. To była cudowna przygoda, dorosłem tutaj, rozwinąłem skrzydła w pisaniu, nabrałem wiary w siebie i nauczyłem się płakać. Jestem zupełnie innym człowiekiem niż wtedy kiedy zakładałem "skejtera". Mam tylko nadzieję, że jeśli kiedyś usuną moblo - skejter nie zniknie z pamięci choć jednej osobie. Że ktoś tam będzie pamiętał takiego tam Michała z Łodzi. Ja na pewno będę Was pamiętał.
|
|
 |
W mojej dłoni ujrzyj bezpieczny dom i schowaj w nim swą dłoń, a wraz z nią wszystkie plany i marzenia kreowane gdzieś nocą w świetle gwiazd. Dogońmy Słońce i zabierzmy mu ciepło na chłodne dni dla naszych relacji. Doskoczmy do chmur i przegońmy je by nie powodowały deszczu na policzkach i złych burz naszych serc. Złapmy Księżyc i wypełnijmy go naszą miłością by, gdy będziemy osobno, patrząc w ciemne sklepienie czuć serce przy sercu. Tańczmy wraz z wirującą ziemią nad chodnikiem unosząc się zapachem szczęścia. Bądźmy całością nie częścią, bo tylko razem jesteśmy kompletnym projektem Boga.
|
|
 |
Oddałabym życie za Ciebie, bez zastanowienia, rzuciłabym wszystko, gdybyś tylko potrzebował mojej pomocy, zmieniłabym życie, jakbyś o to poprosił. Trzy deklaracje. Jestem tylko Twoja. Tylko psychicznie. Fizycznie już nie. Fizycznie pragniemy siebie każdego dnia. Każdego pierdolonego dnia. Ale. Ale kurwa mać. Nie możemy. Nie możemy. Kurwa. Nie możemy. Ale i tak jesteś najważniejszy. Najważniejszy. Kurwa. Najważniejszy. / believe.me
|
|
 |
Mogłabym Ci dać wszystko, czego pragniesz i mogę być najlepszą, mogę przestać jarać, mogę ograniczyć swoje imprezy, bo zależy mi, zależy mi tak cholernie, że mam łzy w oczach przypominając sobie ostatnią rozmowę i chyba jestem zła na siebie, jestem zła za to jak bardzo spieprzyłam, ale ciągle widzę tylko Ciebie, choć każdego dnia mijam setki innych mężczyzn, ale wciąż jesteś moim ideałem, wciąż mi zależy, mimo tego, jak cholernie się ranimy, jak cholernie destrukcyjnie na siebie działamy i gdy myślę o tym, to nie wiem, kurwa już sama nie wiem czemu ciągle przy sobie trwamy, czemu nie przestaniemy, czemu nie przystopujemy, bo czuję Twoje ręce na mojej talii i wiem, że nie możemy być razem, oh kurwa, przecież masz kogoś i jak też, ale nigdy, nigdy nikt nie będzie przed Tobą, bez względu na to, co mówię. / believe.me
|
|
 |
W życiu nie ma GAME OVER, jest tylko NEXT LEVEL ...
|
|
 |
Bo prawdziwym mężczyzną jest ten, kto kocha swoją kobietę bez względu na wszystko. Nie zważa na to czy ma makijaż, jeden kilogram więcej, czy mniej, jest w dresie, czy sexownej sukience. Prawdziwy mężczyzna to taki, który kocha bezwarunkowo.
|
|
|
|